METAMORFOZA KUCHNI #NieWyrzucajPokochaj - WYBORY WŁAŚCICIELI

8.7.20 Pani to potrafi 4 Comments


PROLOG
Na początku tego roku wraz z firmą V33 ogłosiliśmy, jeden z naszych ulubionych konkursów, a mianowicie konkurs na metamorfozę kuchni. Można o tym przeczytać TUTAJ. Otrzymałyśmy bardzo wiele zgłoszeń (TUTAJ) i prawdę mówiąc, najchętniej zrobiłybyśmy wszystkie Wasze kuchnie! 

W realizacji zamierzeń przeszkodził nam koronawirus (tak, wszyscy wiemy o co chodzi), i chociaż dzisiaj sytuacja wydaje się stabilna warto wciąż zachować ostrożność. Po miesiącach zastoju wróciłyśmy do realizacji projektu.

WYBRANKA
Czyli zaczynamy projektowanie

Spośród wszystkich zgłoszeń wybrałyśmy kuchnię zwyczajną, taką, która powtarzała się najczęściej. Zrobiłyśmy to dlatego, żebyście mogli bez problemu się zainspirować i potraktować naszą realizację jak wzorzec. Tak jak wspomniałam, kuchnia była tradycyjna, ciemna i opatrzona. Wymagała nie tylko wymiany AGD ale przede wszystkim dodania światła i rozjaśnienia frontów. Taka też była prośba naszych bohaterów. 

PROJEKTY
Czyli jak ją pomalować?

Nasze preferencje odnośnie malowania znacie, jak dla nas to biały i czarny byłby najlepszy. Ale chciałyśmy, żeby był wybór, no bo ma to być kuchnia marzeń. Dlatego przygotowałyśmy trzy projekty, uwzględniając preferencje naszych bohaterów. 

BLACK & WHITE
To projekt mocny, z wyraźnym podziałem kolorystycznym. Czerń i biel. Do tego biały blat, czarny zlewozmywak i bateria. Uchwyty proste, wręcz ascetyczne. Taka kuchnia jest wspaniałym tłem dla wszystkich dodatków. 


GREY
Lżejsza odmiana czarnej siostry. Więcej tu światła a i tak pomalowana kuchnia wyda się większa.  Takie połączenie szarości z bielą jest łagodniejsze, ale nie pozbawione charakteru. Szary zlew i nowoczesna bateria kuchenna dodają temu zestawieniu więcej nowoczesności, a płytki z mocnym wzorem są tym, na czym warto zawiesić wzrok. Tu też przewidziałyśmy biały blat.


BLUE
Niebieski z białym to jak domek w Hampton. Przywołuje wakacyjne wspomnienia, rozświetla i rozjaśnia wnętrze. W takiej kuchni gotowanie jest jak urlop. Biały lakierowany blat i biały zlew to, dopełniają całości. 




Wszystkie projekty nam się podobały, ale wybrać można było tylko jeden. Jak myślicie, który wybrali właściciele? 



KOCHANI DZIĘKUJEMY, 
ŻE ODWIEDZILIŚCIE NASZEGO BLOGA
BĘDZIE NAM NIEZMIERNIE MIŁO JEŚLI POZOSTAWICIE 
PO SOBIE ŚLAD W POSTACI KOMENTARZA.

POZDRAWIAMY WAS CIEPLUTKO ANIA I BETI, 
CZYLI DZIEWCZYNY Z PANI TO POTRAFI

4 komentarze:

  1. Żałuję, że nie wybrali czarnego, byłoby ostrzejsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może za jakiś czas znudzi im się szarość i przemalują dolne szafki :-) Prywatnie jestem posiadaczką czarnych, dolnych szafek i niestety prawie codziennie muszę je czyścić (widać każda kroplę wody...). AD

      Usuń
  2. miło się czyta te wpisy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wpis zawiera bardzo ciekawe informacje

    OdpowiedzUsuń