JAK ZMIENIĆ SOSNOWY REGAŁ W EGZOTYCZNE CUDO.

30.9.24 Pani to potrafi 0 Comments


0 komentarze:

JAK POMALOWAĆ PŁYTKI CERAMICZNE, CZYLI REMONT BEZ REMONTU.

20.8.24 Pani to potrafi 5 Comments


PROLOG
O mojej łazience i remontach bez remontów pisałyśmy już wiele razy. Na początku, zaraz po wprowadzeniu wykonaliśmy w niej parę istotnych przeróbek (dodaliśmy nowa podłogę i toaletę na stelażu), oraz przemalowaliśmy kafle, dodając czarną brodę w postaci ramki nad wanną.

Nie wiadomo kiedy minęły cztery lata, i nadszedł czas zmian.

Od razu dla wyjaśnienia dodam, że pomalowane kafle, trzymały się bardzo dobrze, nie licząc kilku mechanicznych otarć, powstałych od uderzania słuchawki prysznicowej.

Przy tym remoncie „be remontu”, postanowiłam przemalować wzór nad wanną i lekko zaszaleć, poza tym wymienić baterię prysznicową i umywalkową. Ale tu skupimy się tylko na części z wanną.

MALOWANIE ŚIAN NAD WANNĄ

Jak zapewnie widać na zdjęciach, kafle wokół wanny zostały położone tylko do pewnej wysokości. Żeby bez przeszkód korzystać z prysznica, trzeba było pomalować ścianę farbą, która to umożliwi. To wodoodporna farba do wnętrz Easy Hydro-Bariera od V33. Farba ta ma niesamowite właściwości, po pomalowaniu powierzchnia staje się odporna na wodę niczym kafle.

Ta farba to doskonała alternatywa dla ściennych płytek ceramicznych, świetnie znosi wszelkie środki czystości i różnice temperatur.

MALOWANIE KAFLI

Procedura malowania kafli, jest zawsze taka sama i gwarantem jej powodzenia jest dobre przygotowanie powierzchni, czyli mycie. U nas kolejność jest zawsze ta sama, najpierw szorowanie wodą z szarym mydłem i miękką szczotką, płukanie i odtłuszczanie spirytusem lub acetonem. Po wyschnięciu można malować.

Uwaga: silikony przed malowaniem usuwamy.


Do pomalowania kafli użyłyśmy farby renowacyjnej V33 do płytek ceramicznych, biały satyna. Farbę należy dokładnie wymieszać za pomocą mieszadła do farb, sięgając aż do dna pojemnika. Farba ma mieć gęstą konsystencję, nie należy jej rozcieńczać.

Dodatkowy składnik produktu znajduje się w saszetce przyklejonej do wnętrza pokrywy. Przed aplikacją należy go KONIECZNIE zmieszać z farbą: otworzyć saszetkę i wlać całą jej zawartość do pojemnika z farbą i dobrze wymieszać.

Tak przygotowana farba powinna być zużyta w ciągu 10 dni. Po tym czasie właściwości i przyczepność farby ulegają zmniejszeniu.

Aby właściwie pomalować kafle należy:
1. Nasączyć wałek równomiernie farbą, a następnie usunąć jej nadmiar na kratce malarskiej.
2. Nanosić starannie, metodą krzyżową, taką samą ilość farby na podobną powierzchnię.
3. Ostatnie pociągnięcie wałkiem wykonywać w jednym kierunku (np. z góry na dół).

DAVID
Kiedy czarny wzór został zamalowany, a kafle odśnieżone, przyszedł czas na dekor. Głównym punktem tej łazienki miał być mural z wizerunkiem Davida Michała Anioła.

Po naszkicowaniu i rozrysowaniu proporcji, przy użyciu farb do kafli namalowałam fragment twarzy Davida. Cały mural zajął mi dwa dni. Trudność malowania polegała na ciągłych wędrówkach poza łazienkę, by z perspektywy oceniać postępy prac. Wielokrotnie zwątpiłam w słuszność tego malowidła i swój talent. W końcu się udało, i z efektu końcowego jestem zadowolona.




Po wyschnięciu odnowiłam jeszcze deskę leżącą na wannie a mąż wymienił kran. Wybrałam model baterii wannowej z wylewką i słuchawką prysznicową: Bogata wieloelementowa kolekcja baterii LACRIMA (od F-Design) to propozycja dla miłośników klasyki, jak również wnętrz eklektycznych. Jeśli marzymy o pokoju kąpielowym w à la lata dwudzieste, lata trzydzieste model wannowy ścienny z przełącznikiem natrysku i kompletem natryskowym będzie idealnym rozwiązaniem. Bateria występuje w wykończeniu chromowanym, ale dostępna jest także w wersji old bronze. My do łazienki wybrałyśmy wersję chromowaną.














W łazience czeka mnie jeszcze zmiana umywalki, baterii umywalkowej i lustra. Ale o tym w kolejnym poście.

Dajcie znać co myślicie o tej metamorfozie.


KOCHANI DZIĘKUJEMY, 
ŻE ODWIEDZILIŚCIE NASZEGO BLOGA
BĘDZIE NAM NIEZMIERNIE MIŁO JEŚLI POZOSTAWICIE 
PO SOBIE ŚLAD W POSTACI KOMENTARZA.

POZDRAWIAMY WAS CIEPLUTKO ANIA I BETI, 
CZYLI DZIEWCZYNY Z PANI TO POTRAFI

5 komentarze:

JAK ZABUDOWAĆ I ZABEZPIECZYĆ OBUDOWĘ BASENU ROZPOROWEGO?

29.6.24 Pani to potrafi 9 Comments


PROLOG

Basen w ogrodzie to taki nasz „Musi Have”, takie małe marzenie, które koniecznie chcieliśmy sobie spełnić. Pierwszy basen kupiliśmy 4 lata temu na próbę, chcąc zobaczyć czy taki mały basen rozporowy da nam radość, czy będziemy z niego korzystać i ile pracy jest tak naprawdę przy utrzymaniu go w czystości. Nasz pierwszy był dość małych rozmiarów (76 x 305), postawiliśmy na model rozporowy z dmuchanym „kołnierzem”. Basen dał nam wiele radości, ale nie przewidzieliśmy, że nasz kot też polubi siadanie na dmuchanym obrzeżu, co skutkowało dziesiątkami dziurek od wbijanych pazurków. Basen trzeba było zwinąć. W kolejnym sezonie postawiliśmy na basen stelażowy, o nieco większym rozmiarze. I to było to! Całe lato (w naszym klimacie prawie trzy miesiące :) ), pływaliśmy w basenie na materacach, dzieci na flamingach i wszyscy mieliśmy dużo frajdy. Postanowiliśmy, że basen zostaje. Trzeba było wprowadzić tylko kilka zmian. Pierwsze to wymiana pompy na większą, bo ta sprzedawana w zestawie nie daje rady. Chciałam też, żeby wokół basenu było trochę ładniej.

ZABUDOWA BASENU CZYLI JAK TO ZROBIĆ?

Zeszły rok, jak wiecie, był dla nie bardzo trudny, bo zdiagnozowano u mnie nowotwór. Chociaż wydawało mi się, że jestem dzielna i się trzymam, to teraz wiem, że żyłam w zawieszeniu. To było dla wszystkich trudne i basen zszedł na dalszy plan. Ten rok jest inny, Ja jestem inna, a więc i basen musiał być lepszy. Postanowiłam, że zabudujemy basen tworząc mały, przybasenowy taras i miejsce na pompę, bo w zeszłym roku Dario kosząc taras, skosił też rury odpływowe przy basenie. 

KONSTRUKCJA

Zdecydowałam, że basen dostanie zabudowę tylko z jednej strony, z dużymi schodami (to pomysł męża) i szafką pod spodem. Najpierw powstała konstrukcja z pionowych belek (5x5), wbitych w ziemię i zamocowanych za pomocą stalowych kotew. Konstrukcja musiała być stabilna, żeby utrzymała wiele dzieci, psa i kota na raz :) 






IMPREGNAT

Kiedy konstrukcja była już gotowa, trzeba ją było zabezpieczyć. Wybraliśmy do tego IMPREGNAT PROTECT+ od V33, który chroni i dekoruje drewno do 7 lat. Jego innowacyjna formuła zawiera włókna drzewne, które wzmacniają strukturę drewna, zwiększają odporność na pęknięcia, chronią przed działaniem wody a także zwiększają przyczepność i komfort aplikacji. 

Jest łatwy w użyciu, kompatybilny ze wszystkimi rodzajami impregnatów i lazur. Uwaga: można aplikować natryskowo. 

A po co to te WŁÓKNA DRZEWNE? 
- Wzmacniają struktury drewna
- Zwiększają odporność na pęknięcia 
- Chronią przed działaniem wody
- Zwiększają przyczepność i komfort aplikacji

Impregnat występuje w ośmiu matowych wykończeniach, my wybraliśmy kolor szary. 
Uwaga: W celu ochrony przed grzybami oraz owadami należy zastosować gruntujący impregnat biobójczy. 

Przed użyciem oraz w trakcie malowania dokładnie wymieszać, sięgając mieszadłem do dna puszki.Nałożyć 2 warstwy pędzlem lub 3 warstwy pistoletem natryskowym (w przypadku aplikacji pistoletem, produkt rozcieńczyć dodając ok. 10% wody).





SCHODY, OBUDOWA I PODŁOGA
CZYLI OLEJOWANIE

Kiedy konstrukcja była już gotowa, zbudowaliśmy schody i zabudowaliśmy całość. Wewnątrz zamontowaliśmy wewnętrzną podłogę, tak żeby pompa miała gdzie stanąć. Z tyłu zabudowy Dario zrobił dwie pary drzwi i tak powstała podwójna szafka na pompę i folię basenową. Kiedy obudowa i szafki były gotowe, przyszła kolej na podłogę. Tą wykonaliśmy z desek modrzewiowych, ryflowanych, żeby nikt przy basenie się nie poślizgnął. Tak powstały taras i zabudowę trzeba było zabezpieczyć. Tu sięgnęliśmy po sprawdzony już Olej do Tarasów od V33. 

Zanim rozpoczęło się olejowanie, taras jak i zabudowa zostały dokładnie wyszlifowane, a póżniej odpylone. 

OLEJ DO TARASÓW O WYSOKIEJ ODPORNOŚCI V33. - Jest to nowy produkt, który testowałyśmy już podczas odnawiania strefy relaksu (link tutaj). Preparat ten można stosować na drewniane tarasy i meble ogrodowe. Wszystkie gatunki drewna: krajowe, egzotyczne, drewno poddane impregnacji ciśnieniowej, deski kompozytowe.

Charakteryzuje się wysoką odpornością na promieniowanie UV i niekorzystne czynniki pogodowe (deszcz, śnieg, mróz). Posiada właściwości antypoślizgowe (norma NF EN 16165). Nakładać możemy zarówno wałkiem jak i pędzlem i nie trzeba ścierać nadmiaru, co nam osobiście bardzo się podoba! 

UWAGA: Temperatura stosowania od 12°C do 25°C. Unikać nakładania na gorące drewno oraz w miejscach nasłonecznionych, podczas opadów i silnego wiatru.

Przed użyciem produkt należy starannie wymieszać, sięgając mieszadłem do dna puszki.

Nałożyć równomiernie dwie cienkie warstwy oleju za pomocą pędzla lub wałka, przestrzegając czasu schnięcia między warstwami.

Nie należy ścierać nadmiaru oleju, należy rozprowadzić go równomiernie pędzlem lub wałkiem po powierzchni. Kolor który został użyty to „odymione drewno”, które sprawdziło się już poprzednio, i teraz chciałam żeby strefa basenowa nawiązywała do całości. Co jeszcze lubimy w tym produkcie: BIO-SOURCED TECHNOLOGY czyli formuła oparta na bazie żywic i olejów pochodzenia roślinnego. Zawiera 88% składników pochodzenia biologicznego zgodnie z normą NF EN 16640.






Zabudowa basenu wygląda znakomicie, ale mam już nowe pomysły, jak można to jeszcze poprawić. A Wy co byście dodali? 











Kochani, dziękujemy, 
że odwiedziliście naszego bloga.
Jeśli post podobał Wam się lub był przydatny
lub zainspirował Cię do zmian w swoim otoczeniu.
Będzie nam miło, jak zostawisz po swojej 
obecność znak w postaci komentarza.


Dziękujemy i pozdrawiamy
Ania i Beti, czyli dziewczyny z "Pani to potrafi"
materiał powstał we współpracy z markę V33

9 komentarze:

DIY - JAK ODNOWIĆ DREWNIANY LEŻAK - OLEJOWANIE MEBLI OGRODOWYCH

31.5.24 Pani to potrafi 7 Comments


PROLOG

Wiosna to czas porządków, ale nie tych w domu bo jak powszechnie wiadomo, te nigdy się nie kończą, na balkonach, tarasach i ogrodach. Po wielu zimowych miesiącach, oglądamy nasze „strefy relaksu” by ocenić szkody i zaniedbania, które przyniosła ze sobą zima. Najgorzej wychodzą na tym ogrodowe meble, zwłaszcza te drewniane. Po długich miesiącach, kiedy to spokojnie czekały sobie na nowy, letni sezon, może okazać się, że wymagają odrobiny pielęgnacji a czasami wręcz całkowitej odnowy! 

CZYM ODNOWIĆ OGRODOWE MEBLE DREWNIANE? 

Kiedy kupujesz nowy produkt, wygląda on pięknie, kolor jest mocny i nasycony, a meble zabezpieczone. U większości z nas meble zimują na balkonie lub tarasie, bez przykrycia i są narażone przez całe 12 miesięcy na zmienne warunki pogodowe i temperatury, wahające się od +36C do -20C. No kto by to wytrzymał bez szwanku? Dlatego zawsze po zimie, dobrze jest odświeżyć mebel. Czasami wystarczy przetrzeć go bezbarwnym olejem, a czasami trzeba poświęcić trochę więcej pracy. 

Dotyczy to też mebli, które kupujemy z „drugiej ręki”. Często są one mocno zaniedbane i wymagają odrobinę więcej miłości. Tak było i tym razem. Leżak, który Ania kupiła z drugiej ręki, a właściwie trzeciej ręki - trzeba było najpierw dobrze wyczyścić, by można było się na nim swobodnie zrelaksować. 

Dlaczego lubimy olej i to nie do smażenia? 

Na rynku mamy bardzo wiele produktów, którymi można zabezpieczać i barwić meble drewniane. Ale jednym z naszych ulubionych produktów jest olej do drewna a w szczególności OLEJ DO MEBLI OGRODOWYCH O WYSOKIEJ ODPORNOŚCI V33 Polski Klimat. Wśród zalet tego produktu wymienić należy fakt, że zawiera naturalne składniki i skutecznie impregnuje drewno ogrodowe. Jest niezwykle łatwy i szybki w użyciu, dlatego można go stosować regularnie przez cały sezon. Może być stosowany na drewno surowe lub zabezpieczone olejem.

Właściwości produktu:
  • Zapewnia długotrwałą ochronę przed promieniowaniem UV i niekorzystnymi warunkami pogodowymi.
  • AQUA-BLOCK – hydrofobowa formuła sprawia, że krople wody nie wnikają w głąb drewna, a spływają po jego powierzchni.
  • Chroni drewno przed poplamieniem.
  • Głęboko wnika w drewno i wzmacnia jego strukturę.
  • Jest na bazie oleju tungowego.
  • Może być stosowany na drewno surowe lub już zabezpieczone olejem. 
  • BIO-SOURCED TECHNOLOGY: formuła na bazie żywic i olejów pochodzenia roślinnego.

OD CZEGO ZACZĄĆ? 
CZYLI MYCIE, SZLIFOWANIE I ODPYLANIE.

Zanim zaczniesz nakładać olej na swoje meble ogrodowe, musisz wiedzieć, że do aplikacji drewno musi być surowe, czyste i suche. Co to znaczy? A to znaczy, że meble już polakierowane lub zabezpieczone lazurą, trzeba „oczyścić” do surowego drewna. Można użyć zmywaczy chemicznych albo szlifierki. 


KROK 1 - DEMONTAŻ

Jeśli jest to możliwe, można rozberać mebele, łatwiej będzie go oszlifować.

KROK 2 - SZLIFOWANIE 
My użyłyśmy tego drugiego. Najpierw papieru o gradacji 180, a następnie 220g. Po szlifowaniu koniecznie trzeba szlifowaną powierzchnię odpylić.


UWAGA: Jeżeli wasze meble były już olejowane to wystarczy wymyć i przeszlifować drobnym papierem ściernym, a następnie odpylić.

KROK 3 - WYBÓR KOLORU
OLEJ ten dostępny jest w trzech wybarwieniach: bezbarwny, dąb i tek. Więc jeśli nie mamy pewności, warto zrobić próbę albo na elemencie mniej widocznym tył nogi lub poręczy?


KROK 4 - OLEJOWANIE - pierwsza warstwa

Przed użyciem opakowanie mocno wstrząsnąć.Nałożyć równomiernie jedną cienką warstwę oleju za pomocą pędzla lub wałka, przestrzegając czasu schnięcia między warstwami, a wynosi on 2 godziny. Temperatura stosowania od 12°C do 25°C. Należy unikać nakładania na gorące drewno oraz w miejscach nasłonecznionych, podczas opadów i silnego wiatru.


UWAGA: Nie należy ścierać nadmiaru oleju, należy rozprowadzić go równomiernie pędzlem lub wałkiem po powierzchni.


Pozostawić powierzchnię do utwardzenia i wyschnięcia na 24 godziny.

KROK 4 - SKŁADANIE + OLEJOWANIE - druga warstwa


KROK 5 - TEST KROPLI WODY
Na koniec wykonaj test kropli wody: w tym celu należy nanieść niewielką ilość wody na powierzchnię. Jeśli nie wnika w drewno, jest ono wystarczająco zabezpieczone. W przeciwnym razie należy nałożyć dodatkową warstwę oleju.

Trzeba przyznać, że drewniany leżak wygląda teraz przepięknie, aż chciałoby się na nim położyć. 







MOŻESZ TEŻ OBEJRZEĆ FILM  - 
ZAPRASZAMY NA NASZ INSTAGRAM

Kochani, dziękujemy, 
że odwiedziliście naszego bloga.
Jeśli post podobał Wam się lub był przydatny
lub zainspirował Cię do zmian w swoim otoczeniu.
Będzie nam miło, jak zostawisz po swojej 
obecność znak w postaci komentarza.


Dziękujemy i pozdrawiamy
Ania i Beti, czyli dziewczyny z "Pani to potrafi"
materiał powstał we współpracy z markę V33

7 komentarze: