JAK URZĄDZIĆ MIEJSKI BALKON - METAMORFOZA BALKONU
Posiadanie własnego balkonu w miejskiej zabudowie to cud, dany nam już dawno temu, przez przewidujących architektów. W początkach swojej kariery balkon pełnił funkcję „obserwacyjno-lanserską“. Nasze babcie i prababcie, pięknie wystrojone, z niemałym zachwytem obserwowały, kroczące defilady, trąbiące orkiestry, czy w końcu, przemarsze wojsk. Niczym w piosence Haliny Kunickiej:
„Babcia stała na balkonie, dołem dziadek defilował,ledwie go ujrzała, nieomal zemdlała: skrapiać trzeba było skronie.Dziadek z miejsca zmylił nogę, pojął: czas rozpocząć dzieło!Stanął pod balkonem, huknął jej puzonem, no i tak to się zaczęło”
Po II Wojnie Światowej było już mniej romantycznie, za to bardziej praktycznie. Nie wiem czy wiecie, że liczni przesiedleńcy, którzy przybywali do Wrocławia z całym swoim dobytkiem, hodowali na balkonach między innymi świnie! Wyobraźcie sobie taki widok: 100 kilowa świnka dyndająca nóżkami na ulicy Kościuszki!
Paręnaście lat później, balkony doczekały się nobilitacji i stały się składzikami na wszelkie możliwe rzeczy, z funkcją suszenia prania. Czego tam nie było: szafy na słoiki, rowery, stare skrzynie, porozwieszane kołdry... a i same balkony lekko podupadły na wyglądzie.
Zmieniły się czasy i możliwości. Po latach 80, 90 ubiegłego wieku, Polacy zaczęli więcej podróżować. Co ja piszę, zaczęła się prawdziwą ekspansja rodaków na wszystkie strony świata! No i tam oprócz oczywistych oczywistości, ponownie odkryliśmy, co to balkon i do czego może on służyć!* Na nowo pokochaliśmy pelargonie i zapragnęliśmy mieć ładnie.
*(Oczywiście mam świadomość, że nie wszędzie tak było i że byli tacy, co mieli piękne balkony! )
No i poszły konie po betonie! Zaczęło się kupowanie, urządzanie, malowanie. Era mebli z palet i skrzynek po owocach dotarła do nas już w tym stuleciu i miała się w najlepsze. Żeby nie było każdy to przerabiał, ja oczywiście też! Tyleż o historii w lekko subiektywnym ujęciu. Wróćmy jednak do meritum.
Kiedy w marcu wreszcie umyłam okna (!), oczom moim ukazał się smutny, zimny, siny raczej niż biały, balkon z nieporęcznymi meblami wykonanymi z palet (jaka ja byłam kiedyś z nich dumna) ZGROZA! To trzeba było szybko zmienić,
Ale jak się nie ma co się lubi, to trzeba tak zrobić, żeby było co polubić! Od lat z uporem maniak śledzę w telewizji to jak Anglicy urządzają swoje ogrody. Namiętnie też oglądam DOMO+ i jeden z moich ulubionych programów „Mój kawałek ogrodu“ Jak miła i zdolna ta Kasia, która z pomocą swojego męża Jerzego, urządza ludziom balkony! Piękna miłość i piękne realizacje. No i jak też tak chcę. A ponieważ miłość już mam, to konieczny stał się „mój kawałek ogrodu“. Niestety na roślinach znam się tyle o ile, więc postanowiłam skupić się na meblach a o rośliny podpytać w ogrodniczym.
Zabrałam się więc do projektowania. Bo nie wiem czy wiecie, że najtrudniej jest właśnie zdecydować się na jakieś jedno rozwiazanie. Balkon niemały bo 12 metrów kwadratowych, od strony mieszkania skośny, bardzo wysoki (3,60 m.), na podłodze stary gres, pamiętający wczesne lata 90... , no i te białe ściany. Widok też nie najlepszy bo skierowany na wewnętrzne podwórko, no a Wrocław to niestety nie Rzym! Zresztą sami zobaczcie
Po przejrzeniu ofert rynkowych zdecydowałam się na zakup wyposażenia balkonowego w IKEA. Znalazłam tam śliczne, niewielkie gabarytowo, metalowe szafki (seria HINDO), malowane proszkowo. Ponieważ mój stary stół i krzesła były w dobrej formie, postanowiłam je zostawić. Dobrałam do tego antracytową podłogę (RUNNEN), stojak na zioła (SALLADSKAL) i białe zasłony (pełny spis sprzętów macie w moadboardzie). Mój balkon usytuowany jest od strony południowo-wschoniej, co w określonych porach dnia, powoduje ogromne nasłonecznienie. Parasol i zasłony, pozwolą na utrzymanie przyjemnego cienia.
Od początku wiedziałam, że ściany będą niebieskie. Mają mi przypominać o letnich podróżach do Grecji, których nigdy nie odbyłam. Będąc ostatnio w markecie budowlanym zakochałam się w hybrydowej, plamoodpornej farbie SMART PAINT marki BONDEX o wiele obiecującej nazwie koloru: „niebiańska miłość“. Farba ta przeznaczona jest co prawda do malowania wewnątrz pomieszczeń, ale ponieważ mój balkon to prawie loggia - zabudowana i zadaszona, więc mogłam sobie na to pozwolić. W dodatku farba ta, cechuje się wyjątkową odpornością na zmywanie i szorowanie, a my na ścianie wieszamy rowery.
Jednak całą metamorfozę balkonu zaczęłam od pomalowania metalowej, kutej balustrady. Nie miałam tego w planie, jednak po dokładnym umyciu i odtłuszczeniu, okazało się że jest w opłakanym stanie. Do jej pomalowania wybrałam farbę BONDEX ACRYLIC ENAMEL w kolorze głębokiej czerni. Charakteryzuje się wysoką odpornością na ekstremalne warunki atmosferyczne, jest szybkoschnąca, bezzapachowa no i można ją stosować na wszystkie podłoża, a nawet do malowania zabawek dziecięcych!
Farba nakładała się bardzo łatwo. Do aplikacji użyłam pędzla z włosiem sztucznym. Farba wyschła naprawdę szybko, pozostawiając satynowo błyszczącą czerń.
Ściany przed malowaniem zostały zagruntowane. Poważnie zastanawiałam się czy wyrównywać odrapaną i poobijaną ścianę (tynk gdzieniegdzie poodpadał). Postanowiłam jednak zostawić ją taką jak jest. Wiedziałam, że ciemny kolor podkreśli jeszcze nierówności, ale właśnie taki efekt chciałam uzyskać – przecież miała to być urokliwa Grecja... Farba okazała się fantastycznie gęsta i mocno kryjąca, wystarczyło pomalować ściany tylko raz. Tak się z tym malowaniem rozpędziłam, że machnęłam też drewniane przepierzenie, które odgradza mój balkon od wścibskich sąsiadów. Z uzyskanego efektu, jestem naprawdę zadowolona, a błękit iście grecki!
Barierka odnowiona, ściany pomalowane, przyszedł czas i na podłogę. Jak wiecie wybrałam syntetyczną podłogę RUNNEN z oferty IKEA. Najpierw myślałam o drewnianej, bo pięknie by wyglądały drewniane klepki w cieniu mojego kasztanowca. Ale niestety jednym z moich domowników, jest wielce trudny kotek o imieniu Orita, któremu zdarza załatwić się na podłodze (niestety!). Pomyślałam, że podłoga z tworzywa sztucznego łatwiejsza będzie w utrzymaniu czystości. I okazało się to prawdą. Dzięki temu, że szpary pomiędzy klepkami są dość duże, a podłoga wysoka, to z powodzeniem mogę ja odkurzać, a i myje się znakomicie. Ponadto po deszczu wysycha dosłownie w parę minut!
Trochę bałam się tego układania, bo nigdy wcześniej nie miałam z tym do czynienia. Okazało się to jednak dziecinnie łatwe! Zresztą sami zobaczcie.
Ponieważ podłoga na moim balkonie jest trójkątna, trzeba było niektóre panele przyciąć. Tu sprawdziła się znakomicie akumulatorowa pilarka ręczna marki PANASONIC (mamy to szczęście, że posiadamy taką w naszej pracowni).
Na jedenej ze ścian przymocowałam za pomocą zszywacza elektrycznego matę ratanową.
Teraz zostało już tylko urządzenie balkonu. Skręcanie i ustawianie mebli, to czysta przyjemność. Do tego dodatki, kwiaty i gotowe! Całość zajęła nam 2 dni, oczywiście z aktywną pomocą całej rodziny!
Ciekawe jesteśmy Waszych opinii, a już niebawem pokażemy Wam jak urządzić mini balkon za 300 zł, jak zagospodarować wąski długi balon w bloku i nie zabraknie czegoś dla posiadaczy tarasów.
Na koniec chcemy podziękować naszym partnerom, dzięki którym mogłyśmy zrealizować ten projekt.
Dziękujemy, że odwiedziłaś naszego bloga
Ania i Beti z Pani to potrafi
Superowski. Czekam na inne rozwiązania. #Zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa #zmalujzpanitopotrafi
UsuńNowych pomysłów nigdy za mało:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńchyba za dużo :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńHaha tak oczywiście że miało być za dużo:p #zmalujzpanitopotrafi
Usuń:) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńRzec można - nam nowych pomysłów wciąż mało i mało ;-) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńu mnie kolejka (rzeczy do DIY) zrobiła się wcale nie taka mała :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńDoris otóz to ! :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńuhym #zmalujzpanitopotrafi
UsuńSuper... Szkoda tylko, że mój balkon jest o połowę węższy... Bo taki, który urządziłyście to nie problem zagospodarować...
OdpowiedzUsuńWiemy. Dlatego ten następny, o którym będziemy pisać ma tylko 100 centymetrów szerokości, taka długa wąska kiszka :)
UsuńTaki balkon to skarb! (a może to już taras)
Usuń#Zmalujzpanitopotrafi
"wąska kiszka" :) fakt sporo takich mamy, my Polacy #zmalujzpanitopotrafi
UsuńNa którym nic nie można zmieścić :( #zmalujzpanitopotrafi
Usuńdziewczyny z pewnością pokażą że można :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńNo jasne ze można w internecie już jest sporo przykładów:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńczyli jednak. #zmalujzpanitopotrafi
UsuńAlllle niebiesko pod tym kasztanem! Inny świat na wrocławskim podwórku! Bardzo efektownie wyszło! :-) :-*
OdpowiedzUsuńdzięki Dorotka, mam nadzieję, że dasz się na kawę zaprosić pod kasztan! :)
UsuńNiby mieszkasz w mieście, a jakby pod lasem :) #Zmalujzpanitopotrafi
Usuńniebiesko i zielono, a jak pasuje! #zmalujzpanitopotrafi
UsuńPrzyjemnie :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńi to jak! #zmalujzpanitopotrafi
UsuńKlimatycznie 🌞 Czeka mnie w czerwcu metamorfoza mojego ogródka . Skorzystam chyba z tych farb Bondexa 😊 #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńWidzę, że wraz z piękną pogodą ruszają prace remontowe w ogródkach :) #Zmalujzpanitopotrafi
Usuńpamiętaj tylko, żeby w ogrodzie użyć tych na zewnątrz #zmalujzpanitopotrafi
UsuńDobra rada :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuń:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuń:D #zmalujzpanitopotrafi
Usuńczerwiec już tuż tuż! #zmalujzpanitopotrafi
UsuńA z nim upały <3 #zmalujzpanitopotrafi
Usuńwole ciepełko niż upały, ale.... #zmalujzpanitopotrafi
UsuńMagnifique! :)
OdpowiedzUsuńTo musiał być fantastyczny weekend - gratuluję greckiego balkonu w środku miasta ;)
#zmalujzpanitopotrafi
Na pewno był produktywny!:) #Zmalujzpanitopotrafi
Usuń...i pracowity. Choć taka praca to nie praca, to sama przyjemność :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńMyślę, że przyjemność to już siedzenie z kawką na tym balkonie:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńmnie na przykład takie prace czasem odprężają #zmalujzpanitopotrafi
UsuńEh mnie zdecydowanie nie #zmalujzpanitopotrafi
Usuńbo co za dużo to niezdrowo, ale raz na jakiś czas - mówię ci to uzależnia! #zmalujzpanitopotrafi
UsuńA to napewno !:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńjeszcze chwila, a mąż wyśle mnie na odwyk, bo mu ciągle zajmuje garaż :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńwyszło super , ja własnie niesteym ma wąski balkonik zatem czekam na Wasze propozycje :))
OdpowiedzUsuń#Zmalujzpanitopotrafi
Ja bym z chęcią zobaczyła jak urządzić altankę/ miejsce na grilla, tanim kosztem :) #Zmalujzpanitopotrafi
Usuńgrilla można zbudować z cegły rozbiórkowej, może coś burzą w okolicy? :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńTaka cegła jest zawsze troche "zabrudzona" więc później czekałoby ją piaskowanie :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńz otoczaków też wyszedłby fajny grill #zmalujzpanitopotrafi
UsuńCo to jest? #zmalujzpanitopotrafi
Usuńkamienie z rzeki #zmalujzpanitopotrafi
UsuńCałe życie człowiek się uczy :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńuhym :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuń:) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńAle cudowny ten balkon się zrobił! Nawet lepiej, że jest od strony podwórka - pewnie jest ciszej ;)
OdpowiedzUsuńNiebieski pasuje niesamowicie.
Tylko martwi mnie ten kiciuś na poręczy :( Mam nadzieję, ze to tylko pozowanie do zdjęcia ;)
Justynko, niestety to jego normalna przechadzka. Spadł nam tylko dwa razy: raz jak był malutki i drugi raz jak skoczył za gołębiem. Na szczęście nic mu się nie stało, tylko strasznie płakał.Za to teraz w kamienicy ma ksywkę "kamikadze" :)
UsuńJak widać kotek uwielbia takie życie na krawędzi :))) hihi
Usuń#Zmalujzpanitopotrafi
Cieszę się, że moja kota ma podwórko. A na balkonie można zamontować siatkę - efektywne, choć niezbyt efektowne.
Usuń#Zmalujzpanitopotrafi
Taka siatka jest też idealnym zabezpieczeniem przed gołębiami- co jak co, ale większości zmorą
Usuń#Zmalujzpanitopotrafi
balkon od strony podwórka to skarb #zmalujzpanitopotrafi
Usuńmi własnie taka siatka potrzebna , bo gołębie...nie śpią ;)
Usuń#zmalujzpanitopotrafi
Jak jest kiciuś na balkonie, to gołębi nie ma. Jednak siatka niezbędna, no bo przecież kiciuś... ;-) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńnie wiem ile gołębi mi by trzeba było, żeby zrobić siatkę... brzydka ona jest.... #zmalujzpanitopotrafi
UsuńUwierz, że te ptaki czasmi naprawdę są uciążliwe, a taka siatka choć nie estetyczna jest praktyczna :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńwierzę, więc tym bardziej się cieszę, że nie są moimi sąsiadami! #zmalujzpanitopotrafi
UsuńHaha to nie są lubiani sąsiedzi:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńtakie latające szczury :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńhahaha dobre porównanie :P #zmalujzpanitopotrafi
Usuńsama prawda, brrr, nie lubię. #zmalujzpanitopotrafi
UsuńSzczurów czy gołębi?:D #zmalujzpanitopotrafi
Usuńzdecydowanie gołębi #zmalujzpanitopotrafi
UsuńPrawdziwa miejsca dżungla :) Genialna metamorfoza i piękne kolory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękujemy, dżungla na balkonie, dżungla na podwórku :-)
UsuńIdealne miejsce na odpoczynek:)0
Usuń#Zmalujzpanitopotrafi
niop, zaraz po niebieskich ścianach w oczy rzuca się dżungla, super #zmalujzpanitopotrafi
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńI genialne miejsce na rowery!:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńbardzo praktyczne #zmalujzpanitopotrafi
UsuńOszczędność miejsca #zmalujzpanitopotrafi
Usuńz rowerami to zawsze jest problem, ja nie wiem co z nimi zrobię... na mój balkon 1x1m nie wejdą... #zmalujzpanitopotrafi
UsuńZostaje piwnica :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńw mojej kamienicy mikroklimat w niej nie jest sprzyjający... #zmalujzpanitopotrafi
UsuńBalkon zrobił się naprawdę przepiękny! Idealnie i przyjemnie będzie się na nim odpoczywać w upalne, letnie dni! Ten niebieski to był strzał w 10! :))
OdpowiedzUsuń#Zmalujzpanitopotrafi
w upalne dni osobiście wolę chłodek murów kamienicy, ale już ciepłe wieczory należą do balkonu #zmalujzpanitopotrafi
UsuńRano pić na nim kawkę... mmm można się rozmarzyć :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńkawkę piłby na nim mąż, bo ja wolę pospać :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńCo kto lubi;D do wyboru do koloru #zmalujzpanitopotrafi
Usuńnie :) bo nie mam takiego :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńJa na szczęście mam podwórko:) co prawda w wielkości tarasu ale zawsze coś:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńszczęściara! #zmalujzpanitopotrafi
UsuńPrzyjemnie niebiańsko . . .
OdpowiedzUsuń#Zmalujzpanitopotrafi
Można poczuć się jak w niebie :)) #Zmalujzpanitopotrafi
Usuńalbo w Grecji :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńJak na Santorini! :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńdokładnie! #zmalujzpanitopotrafi
UsuńNaprawdę chcę już wakacje ! #zmalujzpanitopotrafi
Usuńpogoda już iście wakacyjna... co drugi dzień :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńEh no właśnie, u mnie np dzisiaj pochmurne niebo i Kropi :( gdzie te upały?:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńdziś w sumie w okolicach Włocławka były, przejeżdżałam i widziałam :) a nawet czułam #zmalujzpanitopotrafi
Usuńja jestem właścicielką tego balkonu "babcinego" co dziadek pod nim defilował :) metr na metr #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńMetr na metr, ale dżunglę jest gdzie zrobić ;-)#zmalujzpanitopotrafi
UsuńCiekawe jak urządziłaś?
Usuńjeszcze nie urządziłam :) póki co leży tam trochę tego i owego służącego do remontu, ale szczerze mówiąc jeszcze nie mam na niego żadnego pomysłu, jedno co pewne, że zawisną tam kwiaty - u nas w kamienicy nikt nie ma kwiatów na balkonie... #zmalujzpanitopotrafi
UsuńMalutki, ale z niego też cudo można wyczarować!:) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńA kwiaty to dobry pomysł! #zmalujzpanitopotrafi
Usuńnajlepszy :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńNic tak ni3 cieszy oka jak trochę zieleni i kolorów:) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńdokładnie, niby nic, a już dużo się zmieni #zmalujzpanitopotrafi
UsuńKiedyś w Częstochowie był miejski konkurs na najbardziej ukwiecony balkon w mieście, ależ się zazieleniło wtedy. Dobry pomysł na promowanie estetyki balkonowej. Choć dla wielu to miejsce służy głównie jako graciarnia. Mam tak widoczek właśnie, średnio przyjemny - na balkonie sąsiada 4 monitory, telewizor, para rowerów i rozwieszony dywan, no i foliowe reklamówki, zapewne mające chronić przed nieznośnymi gołębiami. #zmalujzpanitopotrafi
Usuń...a i jeszcze stary fotel, Chierowski chyba. Ale to nie grat, to skarb. :-) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńWOW, brawa dla władz Częstochowy za takie pomysły! #zmalujzpanitopotrafi
Usuń...tylko czekać w takim razie aż sąsiad postanowi zrobić na balkonie porządki, Chierowski znajdzie się wtedy pewnie obok telewizorów :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńOtóż to jesteśmy narodem gromadzącym, a w szczególności nasze babcie i dziadki:) więc cóż zrobić ze ''skarbami" jak w domu brak już miejsca ?:)) Zawsze wolny jest balkon ! Hehe #zmalujzpanitopotrafi
Usuńto fakt, uwielbiamy zbierać #zmalujzpanitopotrafi
Usuńdżungla jest teraz modna :)
OdpowiedzUsuń#zmalujzpanitopotrafi
bo oczyszcza i nawilża powietrze! w lasach wycinają a na balkonach stawiają :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńI bardzo cieszy oko! #zmalujzpanitopotrafi
Usuńzależy co :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńDżungla na balkonie oczywiście :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuń:) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńNaprawdę urokliwy ten Wasz balkon. Widzę też, że roślinkom tam dobrze - piękna bazylia i te dorodne papryczki... ach! Polecam też pnące truskawki, idealne na balkon - u mnie już kilka się czerwieni. #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńa te truskawy wysoko się pną? potrzebują dużo słońca? #zmalujzpanitopotrafi
UsuńFajnie posadzić je w wiszących doniczkach :) #zmalujzpanitopotrafi
Usuńhmmm, też fajny pomysł #zmalujzpanitopotrafi
UsuńBalkon balkonem, ale gdzie siatka ochronna dla kota? I tekst, że "spadł do tej pory tylko dwa razy". Do trzech razy sztuka? Masakra, jak można być tak nieodpowiedzialnym...
OdpowiedzUsuńniestety podpisuję się obiema rękami pod tym postem! - igra pani z życiem i zdrowiem kota! szkoda zwierzaka, że wypadł już (!) 2x, przecież 3x może nie przeżyć.. przykre to bardzo -dbanie o kolorki/mebelki/kwiatuszki, a kot nie jest pod opieką!!
UsuńMoje drogie. Kot spadł dwa razy trzy lata temu jak był bardzo mały. Na szczęście nic mu się nie stało. Od tego czasu minęły już 3 sezony letnie i nauczył się na balkonie doskonale funkcjonować. Siatka nie spełniała swojego zadania gdyż balkon ma prawie trzy metry wysokości i kot ciągle się na niej wieszał. Co groziło większymi konsekwencjami niż skoki z balkonu. Kocham swojego kota bardzo i proszę mi wierzyć - nie musicie się o niego martwić. :)
OdpowiedzUsuńOj, Pani rzeczywiście potrafi! Ale muszę zgodzić się z poprzednimi komentarzami, o kotka bym się jednak trochę martwiła.
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej, przeglądam właśnie oferty na kraków nowe mieszkania pod kątem kupna i bardzo chętnie przygarnęłabym coś z podobnym balkonem.
Balkon przepiękny, jedyną rzeczą która zmroziła mi krew w żyłach było zdjęcie kota leżącego na barierce, bałabym się, że spadnie.
OdpowiedzUsuńWyszło super, piękny balkon! Zazdroszę, że masz taki duży. Mój jest naprawdę malutki i jedyne na co mogę sobie pozwolić, to uprawa roślin doniczkowych. Chciałabym mieć możliwość urządzenia balkonu po swojemu i spędzania na nim ciepłych, letnich wieczorów z książką i dobrą kawą. Może kiedyś się doczekam :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda. Nie myślałaś może o roletach zewnętrznych, aby uchronić się przed upałem? Ja swoje kupiłam na https://goo.gl/maps/F82UckWpX4o i jestem bardzo zadowolona :) Nie wyobrażam sobie teraz tych gorączek bez nich ;)
OdpowiedzUsuńPiękny balkon i jaki duży! Ja dla zwiększenia prywatności na swoim zainwestowałam w matę wiklinową, dzięki niej mogłam lekko odciąć się od sąsiadów i cieszyć własnym kątem czy to słońce czy deszcz
OdpowiedzUsuńBalkon prezentuje się wspaniale i całkiem inaczej. Teraz jest ładnie, przytulnie i aż miło spędzać czas w takim miejscu.
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć przepiękny ogród, ale jeszcze nie mam pomysłu, w jaki sposób się wszystkim zająć. Myślę jednak, że ciekawą propozycją będą dla mnie informacje na stronie https://tourists.pl/hustawki-ogrodowe-przeglad-najmodniejszych-propozycji-w-sezonie-2021-22/ . Koniecznie sobie zerknijcie, jeśli szukacie również jakiś inspiracji na wiosnę. Śmiało sprawdzajcie!
OdpowiedzUsuńJeśli faktycznie nie mamy żadnego ogrodu to wtedy zdecydowanie takie kwestie są ważne. Jak coś to zdecydowanie ciekawe meble ogrodowe na pewno znajdziemy w https://ogrodolandia.pl/meble-ogrodowe i wiem, że te kwestie warto jest znać.
OdpowiedzUsuńTakie podpowiedzi są bardzo cenne.
OdpowiedzUsuń