BABSKI PRZEPIS NA BETONOWE CIACHO, CZYLI POMYSŁ NA STARĄ BIBLIOTECZKĘ
Ostatnio moda na designerskie projekty z lat 50-tych i 60-tych XX wieku nabrała rozmachu. Prawie w każdym wnętrzarskim magazynie z łatwością stwierdzimy, że wzornictwo przemysłowe z tego okresu, niezmiennie jest na topie. Współcześni projektanci chętnie wracają do kultowych i dobrze znanych form, inspirując się nimi a nierzadko wręcz kopiując. Prym wiodą tutaj masowo kopiowane wzory Charlesa & Ray Eamesów – małżeństwa amerykańskich designerów z latach 40. i 50. ubiegłego stulecia.
Nie tylko zagraniczne projekty z tamtego okresu mają wzięcie. Dużą popularnością cieszą się również modele rodzime, choćby słynny już fotel 366 Chierowskiego, czy czerwony RM58 Romana Modzelewskiego.
Różnorodność projektów z czasów PRL-u jest naprawdę imponująca a konstrukcja i wykonanie solidne oraz trwałe. Warto więc, szukając ciekawego mebla do uzupełnienia naszego wnętrza, pokusić się o znalezienie oryginału z minionej epoki. Tych na polskim rynku jest jeszcze dość spora ilość, tak więc łatwo znajdziemy coś dla siebie.
Właśnie jeden z takich mebli trafił ostatnio do pracowni “Pani to Potrafi”. Nasza dawna klientka, zadzwoniła do nas z pytaniem, czy nie zechciałybyśmy przygarnąć starej meblościanki w dość kiepskim stanie. Sprzątała właśnie piwnicę i chciała pozbyć się niechcianych, jak stwierdziła “gratów”. Tak więc mała meblościanka made in PRL zawitała u nas. Nie prezentowała się zbyt dobrze: brakowało jej półek i szyb, a fornir (nie na wysokim połysk) był mocno zniszczony. Nie był to mebel typu “antyk”, raczej masowa PRL-owska produkcja, tak więc renowacja klasyczna nie miałaby sensu. No ale wyrzucić? - to byłoby czyste marnotrawstwo! Postanowiłyśmy znależć dla niej coś wyjątkowego.
Nasz wybór padł na złoto i beton. Prosta forma graficzna szafki aż prosiła się o coś z charakterem!
A co z tego wszystkiego nam wyszło, no i czy nam wyszło, to już osądźcie proszę sami.
Beton, który wybrać?
Jak już wymyśliłyśmy jak będzie wyglądała przeróbka naszego mebla, to musiałyśmy wybrać środek za pomocą którego tego dokonamy. Przejrzałyśmy dostępne na rynku “betony” i ze względu na specyfikę projektu, nasz wybór padł na produkty firmy BAUTECH.
Do czego jeszcze możemy ich użyć ?
Do wykonywania cienkowarstwowych posadzek ozdobnych na nowych oraz remontowanych podłożach betonowych, płytkach ceramicznych oraz na płytach OSB. Do wykonywania dekoracyjnych powłok na ścianach, płytach gipsowo-kartonowych, meblach, drewnie czy metalu itp.
PRZYGOTOWANIE
Mebel przed przemianą został dokładnie umyty i odtłuszczony, a następnie przeszlifowany drobnym papierem ściernym. Brzegi, które nie będą pokrywane betonem, zabezpieczamy taśmą papierową.
GRUNTOWANIE
POTRZEBUJEMY:
- BAUGRUNT® CONTACTO
- WAŁEK + KUWETKĘ
Powierzchnię którą będziemy „betonować“, należy pokryć warstwą gruntującą.
Do tego celu użyłyśmy: gruntującą warstwę podkładową: BAUGRUNT® CONTACTO . Podkład nakładamy wałkiem z końcówką do lakierów. Wystarczy położyć jedną warstwę. Podkład schnie dość szybko (ok 2 godzin) i nakłada się bez problemu
UWAGA: W tym miejscu radzimy zabezpieczyć podłogę i siebie, bo środek pryska drobinkami piasku!
Po wyschnięciu podkładu nadmiar środka szlifujemy papierem ściernym. 60/80. My dzięki Pracowni ONLY HOME miałyśmy do dyspozycji profesjonalną szlifierkę. Całość dokładnie odkurzamy!
PRZYGOTOWANIE MASY BETONOWEJ
Potrzebujemy:
- PIGMENT
- BAUFLOOR® CREATIVO
- MLEKO ZAROBOWE
- POJEMNIK DO ROZRABIANIA MASY
- WIERTARKĘ
- MIARKĘ
- STRZYKAWKĘ
- PACKI MURARSKIE
Ponieważ masę betonową postanowiłyśmy nakładać partiami na poszczególne części mebla, zaszła więc konieczność rozrabiania małych ilości masy betonowej. W tym celu przygotowałyśmy sobie mały przepis na „betonowe co nie co“. Jako miarki do „proszku betonowego“ i mleka zarobowego użyłyśmy szklanki o pojemności 200 ml. Do odmierzania pigmentu małej strzykawki.
Karta dostępnych kolorów do pobrania - TUTAJ
Instrukcja producenta - TUTAJ
Do uzyskania naszej masy betonowej użyłyśmy produktów w proporcjach:
3 x szklanka proszku BAUFLOOR® CREATIVO / MASA WYKOŃCZENIOWA
2 x szklanka mleka zarobowego BAUFLOOR® CREATIVO FINISH
2 x 2,5 ml pigment
Pigment wlewamy do mleka zarobowego i dokładnie mieszamy. Masę wykończeniową BAUFLOOR® CREATIVO wsypujemy partiami do pojemnika z mlekiem zarobowym.
Całość mieszamy wiertarką ze specjalną końcówką koszyczkową, tak długo aż masa betonowa będzie gładka – bez grudek (proces mieszania powinien trwać minimum 2-3 minuty).
My oczywiście zrobiłyśmy to w odwrotnej kolejności, ale miałyśmy proporcje i mieszanie już opanowane (robiłyśmy próby przed)!
UWAGA: Wszelkie grudki nierozmieszanego materiału należy rozbić np. szpachelką i ponownie wymieszać. Występujące nierozmieszane grudki podczas nakładania są trudne do rozbicia i pozostawiają widoczne ślady na powierzchni po jej szlifowaniu.
Ponieważ „Pani to potrafi“ nie dorobiła się jeszcze własnej wiertarki z profesjonalnym mieszadłem koszyczkowym (radzimy jednak użyć takiego mieszadła), do rozrabiania betonu użyłyśmy starego robota kuchennego potocznie zwanego mikserem! Powiem szczerze, że dał radę, tylko z pieczeniem ciast na razie musimy sobie odpuścić! ;-)
NAKŁADANIE BETONU - warstwa I
Nakładanie betonu przebiega ręcznie, pacami stalowymi o różnej szerokości.
Masę należy aplikować szybkimi mocnymi ruchami kolistymi bądź podłużnymi, w zależności od oczekiwanego efektu wizualnego. Czyli jeżeli chcemy by powierzchnia miała typowe, dla powierzchni betonowej, przetarcia i strukturę, to podczas nakładania nie wygładzamy powierzchni. Po paru minutach, położona masa zaczyna “rwać się” charakterystycznie, co powoli nam na uzyskanie efektu betonu.
SZLIFOWANIE
Szlifowanie pokrytej powierzchni BAUFLOOR® CREATIVO odbywa się po całkowitym wyschnięciu położonej warstwy. Materiał należy szlifować papierem ściernym o gradacji 60 i 80. Efekt końcowy całości uzależniony jest od szlifowania pierwszej warstwy: Częściowe pozostawienie tzw. przetarć, uzyskanych z nadwyżki materiału podczas jego aplikacji, będzie widoczne po nałożeniu warstwy drugiej i jej ponownym szlifowaniu.
Po wyszlifowaniu i dokładnym odkurzeniu, powierzchnię przecieramy wilgotną ściereczką. Po tym przystępujemy do nakładania drugiej warstwy produktu - czynności powtarzamy jak przy warstwie pierwszej! Druga warstwa kładzie się łatwiej niż pierwsza!
Po wyschnięciu II warstwy powierzchnię należy przeszlifować szlifierką jednotarczową używając do tego celu papieru ściernego o gradacji od 80 w górę – do uzyskania pożądanego efektu.
ZABEZPIECZANIE
Gotową wyszlifowaną powierzchnię dokładnie odkurzyć i zaimpregnować preparatem HYDRO SEAL w jednej lub kilku warstwach. Aplikację preparatu należy przeprowadzać przy użyciu wysokiej jakości wałka welurowego, tak aby na powierzchni nie pozostawały smugi, gdyż będą one widoczne. Produkt powoduje wodne zabezpieczenie mebla, pozwalając jednocześnie na “oddychanie”powierzchni.
ZŁOCENIA
Krawędzie mebla jak i końcówki nóżek, przetarłyśmy złotą akrylowa farbą. Nadało to świetlistego wyglądu naszej biblioteczce.
PŁATKOWANIE
Tył (plecy) mebla postanowiłyśmy wypłatkować na złoto, ponieważ jest to bardzo pracochłonne, to postanowiłyśmy zrobić o tym osobny artykuł (niebawem na blogu!). Tutaj tylko podgląd naszego płatkowania.
Potrzebne będzie:
- płatki złota (format 15 x 15 cm)
- klej
- lakier
- wałek
- pędzel
OZDABIANIE
Drzwiczki w biblioteczce postanowiłyśmy ozdobić złotymi trójkątami. W tym celu wykleiłyśmy je taśmą papierową i aplikowałyśmy za pomocą miękkiej szmatki.
Dało to efekty przetarcia, które dodatkowo podkreśliły strukturę betonu.
WOSKOWANIE
Na zakończenie mebel zawoskowałyśmy, do tego celu użyłyśmy ciemnego i jasnego wosku od Annie Sloan.
Za użyczenie sprzętu marki FESTTOOL dziękujemy Pracowni ONLY HOME
Ciekawe, czy takie zestawienie betonu i złota Wam się spodoba?
Dla nas był to niewątpliwie ciekawy eksperyment, w którym
użyta masa betonowa sprawdziła się w 100%.
Ania i Beti,
czyli dziewczyny z Pani to potrafi
A szafka miała iść na śmieci...
OdpowiedzUsuńChodziłam, pytałam kiedyś speców czym zrobię fronty, żeby uzyskać efekt betonu (ale nie farbą tylko oryginalną mieszanką cementową) to słyszałam tylko: Pani - nie da się!
Fantastycznie! Jak sprawdziłyście same to można teraz robić bez obaw, że poniesiemy koszty na niesprawdzone produkty! Wyszło betonowo! :-)
Powiedz teraz tym specom, że "Panie - jednak da się! Dzięki że ci się podoba!
Usuńbo tylko Pani to potrafi, a dla Pana się nie da :) #zmalujzpanitopotrafi
UsuńNiesamowity efekt, podziwiam za umiejętności! :) beton ze złotem to naprawdę bardzo oryginalne połączenie i prezentuje się świetnie! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy!
UsuńO rany, nie wpadłabym na to, że meblościanka może TAK wyglądać! Gratulację, to było ogromnie pracochłonne zadanie, ale PODOŁAŁYŚCIE :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękujemy!
UsuńJa sama przerabiam meblościanki PRL - są mega wdzięczne - jeszcze te nóżki!
OdpowiedzUsuńTo prawda! Mają w sobie coś magicznie prostego a zarazem artystycznego! Tak i te nóżki!
Usuńnie jest to łatwa sztuka #zmalujzpanitopotrafi
UsuńJa nie przepadam za meblami z PRLu ale tu muszę przyznać, że w zrobionej przez Was aranżacji mebelek robi wrażenie. Pięknie się przy nim napracowałyście -chylę czoła
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękujemy za miłe słowa. rzeczywiście pracy było sporo, ale dałyśmy radę w niecałe 1,5 dnia, wliczając w to wielogodzinną sesję.
UsuńWitam.czy jest możliwość położenia takiego betonu na wcześniej pomalowane kafle na podłodze farbą V33 z efektem przecierki a następnie polakierowac? Czy może odrazu beton na kafle bez malowania?https://youtu.be/980Sg7vGM5c
OdpowiedzUsuńWitam, proszę mi napisać jaką farbę z V33 użył Pan do malowania podłogi? Jest to o tyle ważne, bo podkład który kładziemy pod beton musi się związać z podłożem. Więcej informacji o produkcie, znajdzie Pan w karcie produktu, który umieściłyśmy w poście.
UsuńZ serii renowacje podłogi
UsuńI gdzie kupić taki beton?
OdpowiedzUsuńBeton można kupić na stronie firmy Bautech
Usuńhttp://www.bautech.pl/pl/o-firmie/kontakt.html
Drogie Panie, bardzo fajnie wyszło, naprawdę świetna metamorfoza. Pozdrowienia od iLoveSimple.eu
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo, wsparcie w takich metamorfozach to podstawa!
UsuńZnowu wyczarowałyście istne cudeńko i po raz kolejny jestem pod wielkim wrażeniem! Gratuluję dziewczyny! Uwielbiam wasze metamorfozy! :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-) Przyznamy, że miałyśmy lekkie obawy, to był eksperyment. Jednak wyszło genialnie.
OdpowiedzUsuńAle czad - w życiu bym na to nie wpadła!! uwielbiam dawania drugiej szansy starym meblom, a Twoją metamorfozą jestem zachwycona!! super :)
OdpowiedzUsuńMarta dziękujemy, najlepsze pomysły przychodzą spontanicznie. U nas nie zawsze wiemy jak będzie wyglądał efekt końcowy. Lubimy coś dodać w ostatniej chwili, co zmienia charakter mebla :-)
UsuńPięknie wyszło! Sama szafka już wcześniej miała urok, ale teraz wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńDziękujemy, nas również zauroczyła - dlatego postanowiłyśmy coś z nią zdziałać :-)
UsuńNie wiedziałam , ze jest cos takiego jak beton...do mebli.
OdpowiedzUsuńja też... #zmalujzpanitopotrafi
Usuń"Mieć" taką kobiete w domu... skarb! :) zabieram się za zabudowe w łazience. Zobaczymy jak sprawdzi się na gładkiej płycie meblowej. bardzo dziękuje za poradnik.
OdpowiedzUsuńnie me gusta... ale sporo pracy #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńPomysł z wykorzystaniem miksera niezły Ja ostatnio mieszałam farbę blenderem... trzeba sobie jakoś radzić, a co! #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńA biblioteczka bardzo niebanalna... toście się Siostry napracowały ;-) Lubię takie smaczki. #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńPiękna rzecz. Pełen podziw za wyobraźnię i wykonanie. Ja mam mebel z politura, której ściąganie mnie przerasta. Czy da się taki beton położyć na zmatowiona politurę czy musiałabym czyścić do żywego drewna?
OdpowiedzUsuńJak położyć beton na blacie z płytek (10×10z szeroką fuga).
UsuńPozdrawiam Lidia
Jak położyć beton na blacie z płytek ( 10x10 z szeroką fuga)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lidia
Genialny opis. Polecam dalej!:)
OdpowiedzUsuńNo no dziewczyny! Pysznie wyszło to ciacho. ;) Macie niesamowite zdolności. Widzę, że to nie jest wcale takie trudne. Nawet szlifowanie posadzek i powierzchni wydaje się u Was być banalne. A efekt jest oszałamiający.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Wspaniale że potraficie kreatywnie "działać". Ale po cóż ten pomysł taki już zabytkowy mebel przekształcać w tak nietrwałe dzieło sztuki? Wszak to się szybko posypie. I pomyśleć że był to solidny mebel z ubiegłego wieku. Przypomina mnie to pewnego proboszcza, który podczas remontu starego kościoła zalecił aby pomalować ściany wapnem, w ten sposób zamolowywując strare freski zdobiące ściany tejże świątyni.
OdpowiedzUsuńMyślę, że może zainteresować was oferta na materiały budowlane od firmy https://www.hplush.pl/izolacja-cieplna oni o lat dostarczają na budowy podstawowe materiały. Na stronie macie całą ich ofertę. Zapoznacie się koniecznie.
OdpowiedzUsuń