METAMORFOZA KUCHNI W WEEKEND, CZYLI REMONT BEZ EKIPY BUDOWLANEJ
Posiadanie
ładnej i funkcjonalnej kuchni to podstawa. Co zrobić jednak kiedy nasza kuchnia
ma juz ponad 15 lat i umówmy się - urodą nie grzeszy. Powierzchnia z MDF-miejscami
odłazi, a na dodatek latem podczas robienia przetworów spalił się okap. Kafle
to też już nieostatni krzyk mody... jednym słowem całość do zmiany! Ale to
wiąże się z koniecznością wykonania remontu generalnego i dużymi kosztami.
Nie zawsze jest to odpowiedni czas i moment na życie z remontem i szalone
wydatki. Czy jest jakiś środek zastępczy?
Ponieważ
otrzymałyśmy wiele takich pytań, postanowiłyśmy więc poddać leciwą już kuchnię
mojej mamy metamorfozie. W tym celu zrobiłyśmy reszersze w necie i sklepach -
żeby móc odpowiedzieć na pytania: CZYM i JAK tego dokonać. Wiele osób pisało,
że malują swoje meble farbami kredowymi O.K, my w zasadzie też, tylko miałyśmy
poważne wątpliwości czy taka farba wytrwa na płycie MDF, zwłaszcza w przypadku
mebli kuchennych.
Poszukiwanie
rozwiązania okazało się owocne i w Castoramie trafiłyśmy na farby umożliwiające
metamorfozę całej kuchni za pomocą farb firmy V33 (naszej ulubionej, jeżeli
chodzi o lakiery!). Znalazłyśmy tu farby do mebli (ze wskazaniem na MDF), farby
do kafli, do płytek podłogowych, a nawet do AGD (niestety nie do kuchenki). Więcej o o tych farbach możecie przeczytać TUTAJ
Moja mama
podchodziła do całej sprawy niezbyt ufnie. Jednak w końcu zarażona naszym
entuzjazmem postanowiła wymienić przy okazji całego zamieszania piecyk na nowy
i dokupić zmywarkę.
Uzbrojone w wałki, pędzle, farby, taśmy i cały potrzebny osprzęt ruszyłyśmy do boju. Renówka Ani, którą postanowiłyśmy przebyć te 270 kilometrów w kierunku Warszawy, gnała S8-ką jak szalona i już w piątek o godzinie 11.00 byłyśmy na miejscu. To miał być pracowity weekend!
Piątek, godziny poranne
Uzbrojone w wałki, pędzle, farby, taśmy i cały potrzebny osprzęt ruszyłyśmy do boju. Renówka Ani, którą postanowiłyśmy przebyć te 270 kilometrów w kierunku Warszawy, gnała S8-ką jak szalona i już w piątek o godzinie 11.00 byłyśmy na miejscu. To miał być pracowity weekend!
Tak wyglądała kuchnia zanim wpadła w nasze ręce (za zdjęcie dziękujemy Rafałowi Kosiorek).
W kuchni, jak widać królował bursztynowy brąz, modny przed 15 laty.
Meble były już w kiepskiej formie. Z tego też powodu postanowiłyśmy zdjąć przed malowaniem, plastikową powłokę z płyt MDF.
Nie tylko meble potrzebowały pomocy, pralka była cała zżółknięta i miejscami zardzewiała. Przy odrobinie wysiłku i odpowiedniej farbie, ją też udało się zregenerować. Ale o tym napiszemy w odrębnym artykule.
A jak
nam wyszło i czy wszystko się udało - oceńcie proszę sami.
Kuchnie
zaprojektowałyśmy w chłodnych szarościach z dodatkiem złamanej bieli. Prace
nad metamorfozą zaczęłyśmy od przygotowania kafli ściennych. Powierzchnia
została gruntownie umyta, a następnie odtłuszczona. Po wyschnięciu kafli przyszła
pora na malowanie.
Do malowania użyłyśmy farby PŁYTKI CERAMICZNE firmy V33, w kolorze SZARY MARENGO. Pojemnik z farbą składał
się z 2 części: w dolnej znajdowała się farba, powyżej zamieszczono
plastikową nakładkę do rozprowadzania farby (co okazało się bardzo pomocne). Jak
przeczytałyśmy na opakowaniu tuż przed użyciem do farby należało dolać drugi
składnik (znajdował się w środku opakowania), a następnie całość dokładnie
wymieszać. Niestety pamiętać musimy, że po wymieszaniu obu składników farby
należy zużyć w ciągu 10 dni.
Do przemalowania kafli potrzebowałyśmy: taśm
papierowych, pędzla i dobrego wałka. Najlepiej sprawdził nam się wałek
„flokowy“, który nie pozostawia włosków na pomalowanej powierzchni. Najpierw
zabezpieczyłyśmy ścianę wokół kafli, następnie pomalowałyśmy fugi pędzlem, a na
koniec całość pokryłyśmy wałkiem. Należy pamiętać żeby pierwszą warstwę
nakładać naprzemiennie: pionowo i poziomo. Dopiero końcową warstwę nakładamy w
jedną stronę tak żeby po wyschnięciu światło odbijało się równomiernie.
Parapet okienny
został również przemalowany, tak żeby pasował do całego wnętrza. Do tego użyłyśmy
farby RENOWACJA PŁYTKI PODŁOGOWE w kolorze bawełna do płytek podłogowych i wałka do lakierów.
SOBOTA
Później
przyszła pora na metamorfozę podłogi, czyli malowanie płytek podłogowych.
Pierwotnie wybrałyśmy jasny kolor: bawełna, jednakże po pokryciu całej powierzchni
doszłyśmy do wniosku, że fantastycznie w tym wnętrzu będzie wyglądała szachownica!
Teraz
przyszła kolej na meble. 15-letnie MDF-y wymagały naprawdę dobrego liftingu.
Dla nich przeznaczyłyśmy kolor BAWEŁNA
z palety farb V33 KUCHNIA / MEBLE KUCHENNE.
Przy
wyborze odpowiednich farb kierowałyśmy się doskonałymi właściwościami tych
produktów. Jak producent zapewnia farby te posiadają bardzo praktyczne
właściwości:
·
Można je
nakładać bezpośrednio na powierzchnię, bez konieczności stosowania podkładu.
·
Po
wyschnięciu staje się odporna na plamy i uderzenia.
·
Dodatkowo
jest odporna na ciepło co jest niezwykle istotne w kuchni.
Oczywiście
przed malowaniem meble dokładnie
odtłuściłyśmy, a następnie zmyłyśmy czystą wodą. Po osuszeniu zabrałyśmy się do
malowania. Ze względu na wytłoczony na drzwiczkach /relief konieczne było użycia
pędzla.
Metoda
pokrywania powierzchni płaskich jest taka sama jak przy innych produktach.
Pierwsze warstwy malujemy „na krzyż“, końcową tylko w jedną stronę. Czas schnięcia „na dotyk“ wyniósł około 20-30
minut. Końcową warstwę nałożyłyśmy po upływie około 6 h. (minęła noc :-)
Kuchnia po przemalowaniu wygląda świeżo i nowocześnie. Jasny kolor na meblach sprawił, iż teraz kuchnia wydaje się większa i jaśniejsza. Doskonale pasują teraz do wystroju elementy posiadane już wcześniej: szafka z Ikei, kwiaty i zioła w białych doniczkach, metalowe świeczniki.
Kuchnia po przemalowaniu wygląda świeżo i nowocześnie. Jasny kolor na meblach sprawił, iż teraz kuchnia wydaje się większa i jaśniejsza. Doskonale pasują teraz do wystroju elementy posiadane już wcześniej: szafka z Ikei, kwiaty i zioła w białych doniczkach, metalowe świeczniki.
Dzięki farbie do AGD udało się również odnowić pralkę. Była już bardzo zniszczona, zardzewiała, ale wciąż świetnie prała. Szkoda byłoby wymieniać. Z tego też powodu postanowiłyśmy zaryzykować i poddać ją liftingowi. Całą relację „krok po kroku“ niebawem opublikujemy w osobnym poście.
Ze względu na monochromatyczność dobranych kolorów (biele, szarości), krzesła postanowiłyśmy pozostawić w oryginalnym, brązowym wybarwieniu. Tylko stare pokrowce zakrywające siedziska zostały zastąpione nowymi, uszytymi z tkaniny w czarno-białą pepitę.
Koszty metamorfozy bez sprzętu AGD, to około 820 zł:
Farby V33 około - 620,-
Taśmy, wałki, pędzle, kuwetki do farb - 200,-
Pełny koszt metamorfozy wraz z zakupem nowego AGD to 4 449 zł
Zmywarka - 1100,-
Kuchenka - 999,-
Okap - 260,-
Blat kuchenny - 280,-
Zlewozmywak/bateria kuchenna - 640,-
Listwy przypodłogowe, klej, akryl - 250,-
Rolety do okna 2 szt. - 100,-
ZOBACZCIE NASZE KOLEJNE METAMORFOZY KUCHNI - LINK
METAMORFOZA KUCHNI ZA 465 PLN - LINK
Ciekawe jesteśmy jak Wam spodobała się nasza metamorfoza?
My jeszcze dochodzimy do siebie, zakwasy mamy w miejscach,
Kuchnia prezentuje się świetnie :) moja również przeszła podobną metamorfozę niecały miesiąc temu, meble zyskały biały a płytki szary odcień. Jedynie nie pomalowałam płytek podłogowych. Obawiałam się jednak odprysków po pewnym czasie. Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńWitam :) w ten weekend ruszam że swoją metamorfoza i mam identyczne plany jak Twoje. Jest szansa na jakieś zdjęcia na priv? :)
UsuńCiekawe jak będzie z użytkowaniem podłogi, wygląda super! Cała metamorfoza b. udana. 620+200+250=820? :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za czujność :) Linijka z kwotą 250,- powinna być poniżej razem z pozostałymi kosztami. Już poprawiamy.
UsuńA jakie walki Pani uzywala do malowania mebli??
UsuńDziękujemy! Nasze płytki były bardzo zniszczone i trzeba by było wymienić. Produkt w Polsce jest nowością ale we Francji istnieje juz na rynku długo i podobno nie ma reklamacji. Myślę że jak się odczeka z bieganiem w szpilkach te dwa tygodnie, to będą trwałe. Farba po wyschnięciu tworzy jakby plastikową powłokę, która ma być trwała. Zobaczymy :) Post o podłodze niebawem :)
OdpowiedzUsuńWarto się było natrudzić! :-)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się zgłosiła do konkursu, ale nie z meblami tylko z podłogą do przemalowania ;-) Och marzę o takiej szachownicy!
Ja mam szachownicę i chętnie się jej pozbędę ;-)
Usuńcudna kuchnia czy ta farba nadaje się też do starej bolazerii
OdpowiedzUsuńOczywiście, należy użyć farb V33 Kuchnia& meble kuchenne. Dostępne w Castoramie. Farby są bardzo wydajne.
UsuńRewelacja! Gratuluję odwagi ...mamie ;-) Ja się zbieram dopiero. Może Wasze relacje mnie zmotywują :-D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędziemy dopingowały! To prawda że moja mama podeszła do pomysłu ostrożnie, ale wiedząc co potrafimy, dała się namówić. Tak jej się spodobało, że po naszym wyjeździe, razem z tatą dokończyli przedpokój. Tak więc namawiamy do metamorfoz!
UsuńREWELACJA! Jestem pełna podziwu. Mam nadzieję, że farby będą trwałe.
OdpowiedzUsuńMy oczywiście tez. Jeżeli farby bedą miały trwałość tych co malują posadzki na parkingach, to możemy spać spokojnie!
UsuńZmiana na ogromny plus! Z tak ciemnego pomieszczenia powstało jasne i przestronne wnętrze! Jest pięknie!
OdpowiedzUsuńJednym słowem CZAD!
OdpowiedzUsuńChyba czas przerobić swoją kuchnię ;)
Jesteście niesamowite! Pięknie wyszła szachownica na podłodze, chociaż chyba wymagało to cierpliwości, co? Świetna robota!
OdpowiedzUsuńTo Beaty dzieło, do dziś ma zakwasy. Ja w tym czasie i o wiele wygodniejsze pozycji malowałam szafki :-)
UsuńSuper :) Czy z całych mebli była ściągana okleina ?
OdpowiedzUsuńokleinę zdjęłyśmy tylko z frontów, bo i tak sama odchodziła ;)
UsuńMetamorfoza na 6! Brawo! :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo! Zwłaszcza że to pochwała od Ciebie :)
Usuńrewelacyjny efekt! podziwiam!
OdpowiedzUsuńKiedy dokonałyście zmiany blatu, baterii i zlewozmywaka? W trakcie dnia metamorfozy, wcześniej, później? Bardzo ładna kuchnia !!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBlat i zlew wraz z umywalką zakupiłyśmy w trakcie krótkiej wizyty w Castoramie (piątek), kiedy pojechałyśmy po listwy przypodłogowe. Ponieważ to była Castorama w Skierniewicach, to blat docięli na miejscu. Mamę namówiłam na nową umywalkę wraz z baterią, na co przystała chętnie. Dostaliśmy nawet 40,- PLN rabatu. Dziurę pod umywalkę dociął tato, bo to taka złota rączka, całość montowaliśmy w niedzielę rano. :)
UsuńA jaki sposób poprzedni blat był przymocowany do mebli? czy zdjęcie go spowodowało jakieś zniszczenia w meblach/na ścianie? co z listwą przy ścianie?
UsuńMetamorfoza na 6 :)
OdpowiedzUsuńFanepage polubione, zdjęcie wysłane, czas na komentarz: od jakiegoś czasu zbieram się na pomalowanie swojej kuchni, może nie starej ale nie przemyślanej co do koloru, ten kolor wenge mnie już dobija, a że kuchnia otwarta na pokój, dobija mnie codziennie. Na przemalowanie jestem zdecydowana na 100% dylemat jaki był to jakiej farby użyć i jak patrzę na Waszą metamorfozę myślę że ta farba podoła mojemu wyzwaniu.
Genialnie! Powiedz mi, ile Was kosztowo to wyniosło? Te wszystkie farby?
OdpowiedzUsuńSame farby, taśmy, wałki do tych konkretnie mebli, to wyszedł koszt około 820,- Zakładając że nie mamy wałków i pędzli w domu. :)
UsuńMój partner znowu złapie się za głowę. Znów nie potrafię usiedzieć na miejscu i aż mnie korci.
OdpowiedzUsuńZgłaszam się zatem do konkursu :)
Maila wysłałam, zawiera on zdjęcia moich kuchennych, ciemnych mebli, przez które od roku, konieczność stania w kuchni, powoduje u mnie wysypkę, bóle głowy i ogólną niechęć do gotowania ;]
Z nadzieją na lepsze jutro i poprawę bytu kuchni, rękami i nogami , wpisuję się do konkursu :)
Super metamorfoza, mam pytanie czy tą farbą można malować meble lakierowane wysoki połysk mam srebrno pomarańczowe szafki i chciałabym zmienić ten pomarańcz na coś jaśniejszego i czy ta farba jest matowa czy z połyskiem i np jeżeli pomalowane płytki koło kuchenki będą spryskane np podczas smażenia tłuszczem to nie zostają plamy wiem, że to może za wcześnie na takie pytania ale będę czytać Pani bloga i bardzo prosiła bym o informację jak te farby się sprawdzają w użytkowaniu. Pozdrawiam i z góry dziękuję
OdpowiedzUsuńŻeby odpowiedzieć na pani pytanie prosiłabym o przesłanie zdjęć kuchni na nasz adres: panitopotrafi@gmail.com. Muszę się temu błyszczeniu przyjrzeć to będę mogła Pani lepiej pomóc z doborem farby :)
UsuńPerfekcyjna metamorfoza, ja już noszę się się z remontem kuchni od roku, chciałabym przemalować meble , panele na ścianie.. i tydzień temu w castoramie właśnie natrafiłam na farby tu pokazane. Przyznam się ,że w pierwszej fazie miałam zamysł malować farbami kredowymi ale jak się zachowają w kuchni?? I teraz po Państwa szczegółowym opisie już WIEM co robić i za ile .Dziękuję .
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo fajnie wyszło :)Ja też maluję! Choć mi to zajmie pewnie więcej czasu!
OdpowiedzUsuńWitam, widziałyśmy metamorfozę szafki - brawo! Czekamy na realizację kuchni, będziemy czytały bloga. :)
UsuńPlanuję właśnie remont mojego przedpokoju , kolor ścian już wybrałam - czerwony.. Główną ozdobą nowej aranzacji ma być stara i smutna komoda, która ovzywiście musi przejść lifting. Znalazłam już śliczne kolorowe gałki (każda inna) które mają nadać mojej komodzie wyjątkowy charakter. Chcę jej nadać jasny kolor , ale nie chcę śnieżnobiałej bieli. Zanim całość pomaluję jasna farbą , brzegi komody i szuflad chcę pomalować farbą w odcieniu niebieskim, żeby potem po nałożeniu jasnej farby je przetrzeć. Myślę że w ten sposób moja komda nabierze industrialnego charakteru i świetnie będzie współgrać ze starymi wieszakami na kroplówi, które chcę przerobić na wieszaki .Szukałam tylko odpowiedniej farby, która w prosty i niedrogi sposób pozwoli mi dokonać tej metamorfozy..
OdpowiedzUsuńKuchnia wyszła super ,nie to samo pomieszczenie ,dodatki zrobiły swoje gustownie dobrane,czy ta farba po pomalowaniu jest matowa? Czy jest taka farba do odnowienia wanny?
OdpowiedzUsuńDziękujemy za komplement. Dobrze położona farba posiada delikatny satynowy połysk. Co do farb firma V33 posiada w swojej ofercie farbę do odnawiania ceramiki łazienkowej. Jeszcze jej nie testowałyśmy. Na naszym rynku obecne są jeszcze 2 firmy które mają takie farby. Planujemy w przeciągu najbliższych miesięcy wykonać metamorfozę łazienki. Wtedy będziemy mogły możemy napisać czy to się sprawdza i która z farb spełnia nasze kryteria :)
OdpowiedzUsuńNo nie mam słów - bardzo mi sie podba! Klory - moje ulubione - w porównaniu z tym co było kiedyś to ogromna różnica ! Świetna robota - kuchnia odmieniona i wugląda jak nowa!
OdpowiedzUsuńdziękujemy :)
UsuńNo,nooo,noooo-jestem pod ogromnym wrażeniem!!! Odnowiona kuchnia wygląda suuuper.Chciałam się dowiedzieć,czy nie było kłopotu ze zdejmowaniem okleiny z frontów.Boję się co będzie, jak część odlezie,a reszty nie będzie się dało oderwać.Ciekawi mnie również jakiej farby użyć do mebli na wysoki połysk.Będę wdzięczna za odpowiedź.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMałgosiu bardzo dziękujemy za miłe słowa! :) Nasza okleina zeszła bardzo szybko i bez problemu ale była już bardzo stara. Jeżeli nie odchodzi to nie ma konieczności zdejmowania, bo ta farba nadaje się właśnie na okleinę. Pisząc wysoki połysk miałaś na myśli że MDF jest przed pomalowaniem błyszczący, czy chcesz uzyskać błyszczący efekt końcowy?
UsuńStyszalam kolejne że swoich szafek,daje się zerwać bez większego problemu jak gdzieś mocniej trzyma szpachelka i idzie. Pozdrawiam
UsuńNo właśnie w tym problem,że na kilku frontach okleina odchodzi,a na części nie.Jeżeli chodzi o MDF to ma teraz błyszczącą politurę,a ja wolałabym matowy efekt końcowy.
OdpowiedzUsuńFarby po pomalowaniu mają powierzchnię jakby malowaną proszkowo, czyli raczej matowy poblask. U nas okleina odchodziła łatwo, natomiast jedna szafka była nowsza i tu był lekki opór. Ale w końcu udało się go zdjąć, nie odchodził w całości tylko taczek płatkami. Trochę wysiłku i poszło :)
UsuńDziękuję za podpowiedzi,pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziewczyny jesteście genialne! Efekt "po" jest spektakularny! Świetne połączenie kolorów. Zrobiliście coś z niczego! 😊 pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJakie miłe słowa...bardzo dziękujemy!
UsuńOOOOOO!!!! Moja biedna szczęka po opadnięciu gdzieś się zapodziała i wciąż szukam... Powiedzieć, że kuchnia wygląda genialnie- to zdecydowanie niedopowiedzenie. Odmiana FENOMENALNA! Aż łezka mi się w oku zakręciła, bo też mam kuchnię- aż boleśnie za bardzo podobną do wersji "przed". Więc zdecydowanie zgłaszam ją do metamorfozy- od szafek, przez płytki i podłogę, pralkę bym sobie darowała, ale lodówkę w każdej chwili poślę pod wałek - ma babulka 17 lat i złośliwie wciąż jest bez zarzutu;) Chętnie zaszalałabym z kolorami:)
OdpowiedzUsuńFantastycznie! Prosimy zatem o polubienie jeszcze obu stron na FB i przesłanie do nas zdjęć kuchni:) podaję adres: panitopotrafi@gmail.com Czekamy!
UsuńDotarłam do ostatniego etapu zgłoszenia :) Odziedziczyłam po poprzednich właścicielach mieszkania kuchnię w cudownych barwach calvados + wanilia (być może, bo to raczej taka żółtawa biel w ciapki!). Cała kuchnia, która ma kształt tramwaju, zawieszona była tymi koszmarami. Część metamorfozy już za mną - górne szafki zastąpiłam otwartymi półkami, część trafiło za drzwi, gdzie "robią" za spiżarnię. Wymieniłam blat, przesunęłam zlew i dorobiłam barek - wcześniej blat roboczy w najdłuższym miejscu miał... 45cm! Jest o wiele lepiej, ale fronty dolnych szafek pozostały i straszą wyglądem... Zastanawiałam się - tu pytanie - czy nie pomalować na biało samych płycin, zostawiając ten calvados (bo bałam się odłażenia farby), ale mam problem techniczny, bo pomiędzy rantami z calvadosu a płycinami jest przerwa ok. 1 mm i niestety albo farba nierówno dochodzi, albo zachodzi za daleko i wygląda to kiepsko. Może lepiej wygrać konkurs, dostać dobrą farbę i pomalować całość :) Przymierzam się też do odmalowania kafli kuchennych i podłogowych, a co! Jak malować, to malować! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ nieba mi spadacie :-) od roku ranie oczy, patrzac na moje "cudne" venge :-/ notorycznie odwiedzam szwedzki sklep meblowy, by leczyc oczy patrzac na piekne kuchenne wnetrza ;-) i na tym sie konczy , bo portfel az krzyczy , gdy dochodzi do wyceny , dlatego ratujecie mnie pomyslem z farbami, bo 600 zl to zawsze mniej niz 6000 :-) a gdybym tak wygrala farby, to pieniadze przeznaczylabym na wykonczenie metamorfozy ceramicznymi uchwytami :-) wierze, ze uda mi sie i zniknie mroczny tramwaj, a pojawi sie biale wnetrze pelne swiatla :-)
OdpowiedzUsuńKuchnia zawsze była królestwem mojej Mamy. W pomieszczeniu tym - tak jak w większej części mieszkania z resztą - królowały brązy i barwy ziemi. Brązowe kafle, brązowe meble, ściany w kolorze ceglastej czerwieni - to był jej żywioł ;) Kiedy przeprowadziła się do nowego domu - w sumie równie brązowego jak ten poprzedni ;) - brązy stały się naszą zmorą. Na pierwszy ogień poszły ściany, które szybko zyskały odcień soczystej zieleni. Już to, w połączeniu z białym sufitem, odmieniło oblicze kuchni i pozwoliło nieco ją rozjaśnić. Na początek tyle mam wystarczyło, pognaliśmy do innych pomieszczeń wymagających uwagi. A kuchnia czekała cierpliwie na swoją kolej, która już chyba nadeszła ;) Chciałabym bardzo dać jej trochę lekkości, więcej przestrzeni i światła. Myślę, że oprócz odświeżenia ścian efekt przestrzeni pomoże osiągnąć przemalowanie mebli i podłogi. Białe ściany i podłoga dodadzą optycznie kilka metrów, a meble odcieniu szarości pozwolą trochę unowocześnić nieco klasyczne w swojej formie meble. Do tego wymiana dodatków i uchwytów do szafek i całe pomieszczenie zyska nowe życie ;) Na zmiany czeka też lodówka, w tej chwili pomalowana farbą tablicową, której kolejna warstwa w odcieniu głębokiej czerni będzie się fajnie wyróżniać i doda pazura minimalistycznej i stonowanej kuchni. I korci mnie, żeby całości dodać trochę pikanterii - może czerwień będzie dobrym wykończeniem? Jak myślicie? :>
OdpowiedzUsuńnie zdziwi Was kolejny zachwyt nad Waszą metamorfozą kuchni, prawda?! :)
OdpowiedzUsuńnie wiem ... niby kreatywności mi nie brak, ale nie pomyślałabym nigdy o malowaniu płytek ściennych a już tym bardziej podłogowych (o pralce nie wspomnę)! nie wiedziałam, że są farby, które się do tego w ogóle nadają!!!
mega!
przede mną urządzanie kuchni. obecnie trwa remont. meble kuchenne wybrane i zamówione. płytki wybrane, czekają na ułożenie. ale jest coś, nie byle co, co czeka właśnie na metamorfozę. na powrót do przyszłości. meble z kuchni mojej babci. stół i dwa taborety. staną na swoim starym-nowym miejscu. w mieszkaniu po babci, w kuchni babci, w mojej, naszej kuchni. docelowo mają być własnie jasne, białe.
a gdyby zostało jeszcze farby to bez problemu znajdzie się dla niej kolejny mebel do przemalowania. też po babci... w docelowym salonie czeka rozkładany stół a pokoju dziecięcym komplet drewnianych mebli. szykują się nam długie "malowane" wieczory :) ale to nie problem, byleby było się komu dziećmi zająć :)
pozdrawiam i chylę czoła!
ps. pozostałe konkursowe warunki spełnione.
Obejrzałam już w sieci wiele kuchennych transformacji, lecz Wasza wydaje się, prócz tego że zjawiskowa, bardzo prawdziwa, realna i inspirująca. Od maja mieszkam w małym domku pod lasem. Miejsce urocze, domek się sprawdza, tylko te brązy... Przemalowaliśmy ściany, zostały wszystkie drzwi, podłogi, łazienka i kuchnia właśnie. Chciałabym pomalować meble na tę właśnie bawełnę, rzucić nieco szarości na ściany, wybielić podłogi, rozweselić ozdobami i już z wielką przyjemnością piec i gotować. I właśnie szukając innych farb niż królujące na innych blogach F... znalazłam opis Waszej metamorfozy. Tak, więc zgłaszam się do konkursu i serdecznie pozdrawiam. Ksenia S.
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod wszystkimi pochwalam na temat efektu końcowego :)
OdpowiedzUsuńJest świetnie!! Jasne meble rozświetliły pomieszczenie. Bardzo ładnie.
Zgłaszam się do konkursu. Dla odmiany zgłaszam swoją łazienkę, w której królują wszechobecne od lat brązy i beże brrrrrrrrr.....
Kolory i rodzaje farb v33 już wybrane:
meble: farba v33 renowacja kuchnia & meble kuchenne - kolor bawełna
płytki ścienne: farba v33 renowacja płytki ceramiczne - kolory cynamon (nad blatami) reszta biała.
płytki podłogowa: farba v33 renowacja płytki podłogowe -kolor biały
Pomieszczenie jest malutkie i mam nadzieje że jasne kolory je rozjaśnią.
Trafiłam do Was dzięki Ani, która była dzisiaj bardzo aktywną uczestniczką warsztatów na wroblog :) Dziewczyny, jestem oczarowana, jesteście mega zdolne!
OdpowiedzUsuńMoja kuchnia wygląda mniej więcej jak ta z Waszego wpisu przed remontem, od roku suszę mojemu partnerowi głowę o to, że może warto spróbować pomalować te nasze pomarańczowe meble (no bo co mamy do stracenia, gorzej wyglądać nie będą ;)). Właśnie pokazałam mu Waszą realizację, mam nadzieję, że dostał pstryczka w nos: da się? oczywiście!
Cześć Weronika, cieszymy się, że znalazłaś czas, aby do nas zajrzeć. Dzięki za miłe słowa, zdolne i skromne, to nasze drugie imię (hi hi hi). Jeśli będziesz potrzebowała wsparcia lub porady odnośnie metamorfozy Twojej / Waszej kuchni napisz do nas. Fajnie było Cię poznać, pewnie jeszcze się spotkamy na kolejnym WroBlogu.
UsuńWitajcie :)
OdpowiedzUsuńI to jest wlasnie to czym warto sie chwalić. Cos z niczego, rewelacyjny pomysł, własna praca co daje wspaniały efekt:)
Oprócz pięknego wykonania moje oko zatrzymało zdjęcie na którym są talerz :)
Czy możecie drogie Panie powiedzieć jakiej sa firmy ?
Witaj:) Jak zwykle dziękujemy za miłe słowa. To co Nas najbardziej cieszy to to, że doceniacie nasz trud i naszą prawdziwość tego co robimy. Chcemy żeby to co pokazujemy przemawiało do Was i inspirowało. A co do talerzy to jest to komplet który kupiłam w zeszłym roku mamie na Gwiazdkę a forma to oczywiście Chodzież :)
UsuńJakim sposobem zdjeliscie okladzine z frontow tam gdzie sama nie odlazila? Bo u mnie tylko w kilku miejscach odlazi a malowanie szafek mi sie spodobalo
OdpowiedzUsuńAlino ze starych szafek okleina z frontów schodziła płatami jak z formy (widoczne na zdjęciu), jedynie więcej pracy miałyśmy z okleiną z szafek (pawlacza). Był wykonany w późniejszym czasie i tu musiałyśmy użyć noża do podważenia okleiny, schodziło małymi fragmentami i zabrało nam troszkę więcej czasu - widocznie użyto lepszego kleju?
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńNoszę się z zamiarem przemalowania mebli pokojowych. Czy tą farbą można przemalować meble, które nie są pokryte okleiną gładką, tylko taką o chropowatej powierzchni, z delikatnymi żłobieniami? Czy malowanie na krzyż w tym przypadku również będzie odpowiednie?
odpowiednie i nawet konieczne :) Farbę trzeba nanosić skrzyżnie a w przypadku powierzchni porowatej może być konieczne wcieranie pierwszej farby pędzlem. końcową warstwę kładziemy tradycyjnie w jedną stronę.
UsuńWitam, jestem tu pierwszy raz i od razu mi się spodobało :). Pierwsze co rzuciło mi sie w oczy to metamorfoza kuchni, dlatego że za pół roku wprowadzam się do domu o prawie identycznej kuchni( meble 15 letnie :) stare płytki, podłoga) i również nie mam funduszy na generalny remont. Nie wiedziałam że są do tego specjalne farny!!! Wszystko mi się przyda.
OdpowiedzUsuńU mnie mdf nie odchodzi, a czy Wy zrywaliście wszędzie? czy jest to konieczne? Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńMileno, jeśli MDF nie odchodzi spokojnie możesz pomalować go tą farbą (do tego ona jest), jedynie co musisz zrobić to je umyć wodą z mydłem i ewentualnie odtłuścić (acetonem). My zrywałyśmy wszystkie fronty, boki szafek jedynie przemalowałyśmy.
UsuńJaki kolor (ten ciemny) użyły Panie na podłodze?
OdpowiedzUsuńgrafit- V33 nie ma czerni. Ale ten grafit jest fantastycznie głęboki jak na barwę.
UsuńŚwietne! Za niedługo zabieram się za swoją kuchnię w podobny sposób! Mam jeszcze pytanie - do przemalowania będę miała także drewniany stół i szafkę z drewnianym żaluzjowym frontem. Czy tutaj też sprawdziłaby się ta farba do mebli z mdf, czy malować czymś innym?
OdpowiedzUsuńI pytanie: nie kusiło Was przemalować też tej nowej zmywarki na biało? :) Ta farba do AGD chyba by się nadała? Ja mam taki plan, bo lodówka biała, meble docelowo białe, a zmywarka inox trochę się z tym gryzie...
Z malowaniem zmywarki to nam by się pewnie podobało, ale mama nie była chętna:) Co do przemalowania stołu i szafki z żaluzją- to myślę że farba od szafek nada się znakomicie. Jeżeli jednak stół jest z prawdziwego drewna to można pomalować farbami przeznaczonymi do drewna. Pozwolą powierzchni oddychać.
UsuńDziękuję za odpowiedź. Tak, stół jest drewniany. Czytałam o kokosowej farbie Bloom do drewna i chyba tę kupię specjalnie do stołu :) A teraz czekam na pojawienie się białej farby V33 w mojej Castoramie, bo ciągle nie ma... :)
OdpowiedzUsuńNiebawem będziemy tą kokosową farbę testowały. Wtedy możemy napisać o niej więcej :)
UsuńŚwietny efekt :) Ja podobnie przerobiłam swoją kuchnię tylko na starych kafelkach nakleiłam takie panele pcv imitacja cegły, czyści się świetnie a kosztowały po 4zł za 50x60 :D ale w łazience napewno sobie płytki przemaluje, a zdradzisz mi jaki to jest kolor farby V33 który położyłaś na płytkach ? Bardzo ładny odcień, w internecie te kolory wyglądają na bardziej niebieskie i nie mogę się zdecydować. Z góry ogromnie dziękuję :)
OdpowiedzUsuńJasne. Kolor który użyłyśmy to : PŁYTKI CERAMICZNE w kolorze SZARY MARENGO :)
UsuńCzy możecie Panie powiedzieć po pewnym czasie użytkowania jak te pomalowane meble się sprawują w czasie zwykłej kuchennej pracy?
OdpowiedzUsuńFarba "trzyma"? odpryskuje się? mocno brudzi? a jeśli brudzi to czy plamy z farby schodzą? (bo słyszałem różne opinie przy innych farbach)
Witam. Farba którą użyłyśmy do renowacji mebli (Renowacja V33) jest farbą trwałą, która po wyschnięciu tworzy zwartą, gładką powierzchnię. Po wyschnięciu w dotyku jest jak polakierowana. Charakteryzuje się odpornością na wysokie temperatury, dlatego jest delegowana do kuchni. :) Jednym słowem nie brudzi, nie odpryskuje i trzyma się mocno.
UsuńDziewczynki! Swietna robota! Wprawdzie pracy duzo ale efekt extra! Królowa angielska nie powstydzilaby sie takiej kuchni😃 Mam tylko pytanie,czy tych powierzchni nie należy zawoskowac? Mam pomalowany stół farba kredowa chyba Duluxa i bez woskowania-tragedia,wszystko sie lepi,farba przy wilgotnej szmatce sie zmywa. Porazka. Chce,ten stol przemalowac wlasnie v33 do drewna ale czy woskowac?
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu. Farba V33 różni się swoim składem od farb kredowych-to zupełnie inna bajka. Farby kredowe pozwalają na bardziej artystyczną pracę, ale wymagają zabezpieczenia. Ja wosku używam tylko w przypadku mebli mało używanych, a i tu należ pamiętać żeby woskowanie co jakiś czas powtarzać. Nie użyła bym wosku do zabezpieczania mebli kuchennych. Wosk rozpuszcza się pod wpływem wysokiej temperatury. Mógłby po prostu spłynąć. Meble które użytkuję częściej lakieruję. Co do farb użytych w naszej metamorfozie - to nie trzeba lakierować. Farba jest bardzo trwała nie zmywa się i nie odpryskuje. Tworzy zwartą powłokę. Mowa tu o farbach z serii RENOWACJA. Twój stół kuchenny możesz po prostu polakierować lakierem bezbarwnym.
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź. Biegnę po farby i zabietam się do pracy:)
UsuńWitam mam pytanie czy panele ścienne może malowaliscie?
OdpowiedzUsuńPonieważ farba Renowacja V33 meble, przeznaczona jest do mdf-ów, to myślę że z powodzeniem można pomalować panele ścienne :)
UsuńNo dziewczyny,brawa ☺ ja właśnie niedawno buszujać po moim ulubionym sklepie budowlanym natrafiłam na takie farby.Mam pytanie moja mama ma płytki ceramiczne w kuchni są one na wysoki połysk i "śliskie"czy farbą poradzi sobie z taką płytką?Ja wkrótce u siebie będę malować płytki ale mam je matowe..
OdpowiedzUsuńMyślę że tak. Farba do płytek zawiera dodatkowy składnik, który poprawia przyczepność do podłoża. Na wszelki wypadek radziłabym płytki odtłuścić terpentyną, a nie tylko wodą z mydłem. Radzę też dobrze przestrzegać czasu schnięcia pomiędzy kolejnymi warstwami farby. Powinno być ok, nawet na gładkich płytkach.
UsuńBardzo dziękuję za informację,wkrótce zabiorę się za moje płytki i również kuchnie mojej mamy☺pozdrawiam
UsuńPomocy!!!Źle odtluscilam płytki przy kuchni i pierwsza warstwa farby w niektórych miejscach jest popękana. Co robić? ??
OdpowiedzUsuńMyślę że jedyne wyjście to zmyć farbę. Proszę kupić zmywacz do starych powłok firmy V33 taki w zielonej butelce. Kafle które są do poprawki zmywamy całe, od fugi do fugi. (Reszte trzeba zabezpieczyć taśmą klejącą.) Posmarować te kafle gdzie farba odchodzi. Zmywacz ma konsystencję żelu. Po ok 5 minutach od nałożenia, ściągnąć odchodzącą powłokę szpachelką. po wyschnięciu przetrzeć terpentyną i raz jeszcze pomalować. Będzie dobrze!
UsuńDziewczyny metamorfoza bajka!!! Też mam zamiar pomalowac w kuchni kafelki tym samym kolorem ale ciekawi mnie czy jeśli prysnie np.olej przy gotowaniu czy zostaną tłuste plamy czy są się je usunąć ? Może mama już to wypróbowała ? :-)
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńfarba po zaschnięciu tworzy taką lekko plastikową osłonę. Jak do tej pory pryskający tłuszcz nie łączy się z farbą tylko pozostaje na powierzchni i łatwo się ją sczyszcza.
Super..dzięki za odpowiedź...naszła mnie myśl pomalowania paneli ale podłogowych myślicie , że byłaby taka możliwość jeśli tak to jaka farbą?
OdpowiedzUsuńMyślę że panele podłogowe pomalowałabym farbą do MDF-ów, ale potem trzeba by taką podłogę polakierować, żeby się z czasem nie ścierała.
UsuńJestem pod wrażeniem całej metamorfozy! Wyszła rewelacyjnie ! Jest pięknie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:
~ Orka
bardzo dziękujemy!
UsuńMetamorfoza robi ogromne wrażenie!Gratuluję :) Sama chcę pomalować plytki podłogowe w przedpokoju i zastanawiam sie czy np.piach wniesiony na butach nie porysuje powłoki. Jak po takim czasie oceniacie Panie podłogę? Czy nie widać na niej zarysowan?
OdpowiedzUsuńna razie nie bardzo widać żeby coś się działo z podłogą. . Co prawda moja mama powiedziała, że jeżeli podłoga się porysuje, to ona sobie te ryski po prostu zamaluje, bo tak jej się ta podłoga podoba :)
UsuńKuchnia wyszla pieknie ale koszt farby mnie powalil i leżę krzyzem:-)
OdpowiedzUsuńMy z niewiedzy kupowałyśmy duże opakowania, ale zupełnie wystarczyłyby te mniejsze w cenie ok. 89,- za pojemnik. Reasumując koszt farb to i tak o wiele mniej niż nowe meble i nowe kafle i nowa podłoga :)
UsuńA ile Wam zeszło na plytki ścienne? Kurczę, dziś to będzie robione, a boję się, ze będę musiała dokupić drugie opakowanie (te małe wychodzą dużo drożej). Płytek mam mniej więcej tyle, ile tutaj.
OdpowiedzUsuńSpokojnie powinno starczyć małe opakowanie, my miałyśmy duże, ale sporo tego zostało.
UsuńSzkoda, że zlew i bateria nie są ładniejsze... Ale ściany i podłoga robią wrażenie.
OdpowiedzUsuńZlew i baterię wybrała właścicielka kuchni, nam wybór się podobał:-)
UsuńJedynie przy ciemnym kolorze należy włożyć większy wysiłek w czyszczenie.
Kuchnia jest teraz czysta i elegancka, te dwa kolory biel i czerń nigdy nie zawiodą...
OdpowiedzUsuńTo klasyka i obecnie jeszcze na topie. Właścicielka jest zauroczona, a my dumne, że tak świetnie to wyszło :-)
UsuńPiękna metamorfoza :)ja również będę malowała i chciałabym podpytać o odcień farby...bawełna jest złamaną białą(podobną do tych z Ikea)czy to bardziej jakaś wanilia,żółtawym odcieniu?...będę wdzięczna za wskazówki 😊
OdpowiedzUsuńCześć dziewczyny, czy pojawił się może nowy post dotyczący trwałości tych farb? najbardziej interesuje mnie podłoga, czy po takim czasie nie porysowała się za mocno? chcemy z mężem pomalować nimi całą łazienkę i jedynie obawiamy się o trwałość tej farby na podłodze :)
OdpowiedzUsuńPiękna metamorfoza.Ja też ciekawa jestem jak to z trwałością farb zwłaszcza na podłodze.
OdpowiedzUsuńSylwio, jak każda pogłoga pewnie z czasem się porysuje, ale na ten moment, a minęło już kilka miesięcy sprawuje się świetnie. Należy jednak podkreślić, że w kuchnię użytkują jedynie tylko 2 osoby i w kuchni chodzą w kapciach (nie mają zwierząt).
Usuńczy wykonuja Panie takie usulugi na zamowienie? Wiem ze to tylko farba i walek...nie wiem czy dalabym rade sama to zrobic. Dziekuje za odp
OdpowiedzUsuńSylwio, oczywiście to część naszej działalności zawodowej (metamorfozy, homestaging itp.). Ale sądzimy, że sama także dasz radę, jeśli masz obawy wypróbuj na innym meblu/szafce, a gwarantujemy, że już po chwili będzie gotowa cała kuchnia :-)
UsuńSuper metamorfoza. Możecie mi doradzić czym pomalować blat z płyty wiorowej? V33 czy inna farbą?
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-) V33 ma w swojej ofercie specjalne farby do blatów, jeszcze ich nie testowałyśmy, ale może już niebawem?
UsuńA blat z laminatu? ;)
OdpowiedzUsuńMagdo dowiemy się i damy znać :-)
Usuńok, to czekam na info :) bo w grę wchodzi albo malowanie obecnego, albo zerwanie i danie nowego (koszty + ryzyko że coś nie wyjdzie), albo zostawienie obecnego jak jest teraz, przy czym obecny... d*y nie urywa mówiąc delikatnie :)
UsuńProszę o informację jak obecnie wygłądają płytki podłogowe, czy są zarysowania, itp? Planuję renowację kuchni, w której bardzo dużo przebywa moja 5 osobowa rodzina, więc podłoga musi być bardzo odporna.
OdpowiedzUsuńAniu z informacji na bieżąco od Mamy (właścicielki łazienki), podłoga trzyma się świetnie. Jednak należy podkreślić, że w mieszkaniu mieszkają jedynie rodzice (2 osoby, bez zwierząt), do kuchni nie wchodzą w butach, a mama szczególnie dba o czystość. Podejrzewamy, że przy intensywniejszym ruchu zarysowania pewnie mogłyby się pojawić, ale chyba nie ma podłogi, która się nie rysuje:-)
UsuńRównież dołączamy się do pytania Pani Ani...
OdpowiedzUsuńEmi, już nadrobiłyśmy zaległości :-)
UsuńSzkoda ,że nie udziela pani już odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńGrażyno! Odpowiedź na to pytanie, padło w komentarzach (powyżej) co najmniej kilka razy. Jeśli zależy Tobie na szybkiej odpowiedzi wystarczyło napisać do nas maila lub po prostu zapytać na FB. Zawsze odpowiadamy, choć czasami zabiera nam to chwilkę, w końcu jesteśmy tylko ludźmi, a nie robotami.
UsuńWspaniała jest ta metamorfoza!!!! Natchnęliście nas i my zaczęliśmy wczoraj działać, pewnie nam zejdzie trochę dłużej, bo tylko po pracy mamy czas coś robić. Meble mamy te same, z tym, że okleina nie schodzi w ogóle i zastanawiam się, czy jest sens w ogóle zaczynać ją zrywać???
OdpowiedzUsuńWłąśnie skończyłam malowanie takich szafek. Z części frontów okleinę usunęłam, na części pozostała. W zasadzie nie ma różnicy w wykończeniu (4 warstwy). Wyraźna różnica jest przy aplikacji pierwszej warstwy - na okleinie wałek ślizga się.
UsuńPrzemiana fantastyczna. Właśnie odnawiam identyczne szafki w kuchni farbami V33 i mam jedno zastrzeżenie: farba łatwo się zdrapuje z powierzchni - mam na myśli przypadkowe zadrapania podczas montażu frontów. Czy miałyście podobne doświadczenia jeśli chodzi o przyczepność?
OdpowiedzUsuńJa malowałam meble i kafle. Płytki na ścianach trzymają się świetnie, meble w sypialni też, natomiast w kuchni, jako że są bardzo często używane, otwierane, stukane różnymi przedmiotami przez moje córki - pojawiły się odpryśnięcia farby. Może powinnam była je polakierować po pomalowaniu, ale na to nie wpadłam :)
UsuńWitam,
UsuńFarba pełną oporność uzyskuje po 20 dniach od pomalowania. Do tego czasu należy chronić powierzchnię przed zadrapaniami , uderzeniami i czyszczeniem. Pozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWitaj, czy mógłbym prosić o zdjęcie pomalowanego mdfu oraz okleiny z bliższej perspektywy? Chciałbym zobaczyć strukturę obu obiektów oraz połysk, sam właśnie się zastanawiam nad pomalowaniu własnych szafek.
OdpowiedzUsuńJak wygląda stan pomalowanych przez Panią szafek po pół roku? Jakieś odpryski? przebarwienia?
Luki, proszę napisz do nas na maila: panitopotrafi@gmail.com wówczas prześlemy zdjęcia, o które prosiłaś. Szafki prezentują się bardzo dobrze, delikatne ślady użytkowania (bez odprysków i przebarwień).
UsuńWitam.. metamorfoza jest wspaniała i już niebawem zabieramy się za metamorfozę Naszej kuchni:) mam pytanie bo informacja o konkursie nadal jest zamieszczona na stronie, czy konkurs nadal jest aktualny?
OdpowiedzUsuńNatalio, dziękujemy za miłe słowa. Trzymamy kciuki za Twoją metamorfozę! Niestety konkurs zakończył się jeszcze w zeszłym roku. Post nadal żyje w sieci i cieszy się niesłabnąca popularnością, tak więc chyba dodamy baner, że konkurs zakończony. Pozdrawiamy cieplutko :-)
UsuńMetamorfoza genialna!!! Zabieram się i ja za małe czary mary. Powiedzcie mi tylko jak z zapachem przy malowaniu tą farbą?
OdpowiedzUsuńPewnie już Pani wie że farba swoim zapachem nie przeszkadza. Przepraszamy że dopiero teraz odpisujemy. Prosimy pochwalić się efektami swojej pracy :) Ciekawe jesteśmy jak wyszło :)
UsuńTo i ja się pochwalę swoją zaradnością, ostatnio, bo jakieś 4 miesiące temu kupiłam, co prawda najtańsze okna pcv i wraz z mężem samodzielnie dokonaliśmy pierwszej regulacji. Klamki się domykają, nic nie trzeszczy. Artykuł budujący, zachęca do nawet takich małych rzeczy, jak ta, o której napisałam.
OdpowiedzUsuńIle litrów farby zużyły panie na szafki?
OdpowiedzUsuńWitam z każdego koloru po dużym opakowaniu i jeszcze zostało :)
Usuńimponująca metamorfoza! ja akurat w nowym mieszkaniu zabudowę do kuchni już mam gotową według projektu i wykonania firmy Lindberg (bardzo polecam!), ale szukam jakichś pomysłów na kuchnię moich rodziców, bardzo podobną metrażem do tej tutaj. dzięki za inspirację!
OdpowiedzUsuńCieszymy się że mogłyśmy pomóc :)
UsuńRewelacja też zabieram się za remont :-) Jakimi wałkami malować fronty ?
OdpowiedzUsuńRewelacja też zabieram się za remont :-) Jakimi wałkami malować fronty ?
OdpowiedzUsuńNajlepiej pomalować wałkami gąbkowymi ale dobrej jakości czyli gęsta pianka i sprężyste. Ewentualnie "flock" ale mogą gubić drobne włoski. Wszystkie ryflowania, zagłębienia,"rzeźbienia" pomalować pędzlem z miękkim włosiem przed malowaniem wałkiem.
UsuńWitajcie, ja jestem właśnie przed malowaniem ścian w łazience. Farby te same których wy uzylyscie tez mam. Polecacie najpierw pomalować fugi ibpo wyschnięciu całość wałkiem, tylko raz czy dwa razy malpwalyscie? Pozdrawiam, cudnie Wam wyszło 😀
OdpowiedzUsuńWitajcie!
OdpowiedzUsuńIle warstw farby wystarczyło do pokrycia kolorem białym podłogi?
BARDZO DUŻO PODPOWIEDZI JAK ODNOWIĆ STARE MEBLE I PODŁOGĘ W ŁAZIENCE
OdpowiedzUsuńA jak długo trzeba czekać by te farby nabrały pełnej odporności? Niektórzy producenci zastrzegają np 10 dni. I jak tu przez tyle czasu użytkować podłogę....
OdpowiedzUsuńCzeka mnie malowanie mebli i kafli na ścianie, jednak kusi mnie też bardzo podłoga.
Jak wyglądają meble po półrocznym użytkowaniu? CZy można prosić o jakieś zdjęcia ?
OdpowiedzUsuńJa właśnie odnawiam meble w salonie tą farbą j zastanawiam się nad kuchnią.Jak meble sprawują się po kilku miesiącach?
OdpowiedzUsuńJa właśnie odnawiam meble w salonie tą farbą j zastanawiam się nad kuchnią.Jak meble sprawują się po kilku miesiącach?
OdpowiedzUsuńFantastycznie, po roku bez szwanku :)
UsuńNo po prostu szał! Bardzo mi się podoba, długo zastanawiałam się nad tym czy nie urządzić kuchni samodzielnie, jednakże brak czasu i zdecydowania przeważył o tym, że inspirowałam się rozwiązaniem sklepu Twoje Meble. Może w przyszłości, dalekiej przyszłości będę wprowadzać zmiany samodzielnie, a póki co jestem zadowolona z mojej kuchni - to prawdziwe serce każdego domu :)
OdpowiedzUsuńCudna metamorfoza. Ja chciałabym przemalować drewniane drzwi pomalowane lakierem na ciemny brąz.Teraz chciałabym je przemalować na jasny kolor. Jaką farbę wybrać? Tą co do kuchni? Nie trzeba ścierać starej farby?
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńJeżeli farba dobrze się trzyma i nie odpada, to wystarczy przetrzeć papierem ściernym. Tak farba to ta do mebli :)
Witam. Nosze się z zamiarem przemalowania szafek w kuchni, z jednego frontu odchodzi delikatnie okleina, reszta jest w stanie idealnym. Czy musze zrywać wszystkie, czy wystarczy zerwać z tej jednej szafki??? i czy nie bedzie różnicy po umalowaniu??
OdpowiedzUsuńMetamorfoza rewelacyjna!!!! dziś zamierzam zakupić farbę :)
Witam
UsuńPrzepraszam że dopiero teraz odpisuję, natłok wydarzeń. Następnym razem można pisać do nas na mejla. Jeżeli okleina jest gładka, to nie będzie różnicy. Jeżeli jednak jest imitacją drewna to niestety będzie widoczna :)
Ja własnie bardzo bym chciała odmienic swoja kuchnię i już od początku wakacji myślę co zrobić, https://www.decomania.pl/pl/c/Panele-miekkie-3D-Fluffo/1056 co sądzicie o takich panelach 3d? myślicie, ze to właśnie jest dobry pomysł?
OdpowiedzUsuńZnam panele Fluffo, są bardzo fajne. Jeżeli myślisz o wyklejeniu kącika jadalnianego to ok :) Bo pamiętaj że to flokowana gąbka :)
Usuńwitam, jestem juz miesiac po malowaniu podlogi, ostatnio spadła żonie szklana miska. Nic nie nie stukło, ale warstwa farby w miejscu uderzenia zeszła do org koloru kafla. Czy to normalne?
OdpowiedzUsuńGdyby miska spadła na kafle, też mogłaby je wyszczerbić, a tak farba zamortyzowała upadek. Teraz trzeba ściągnąć farbę z tego kafla i pomalować całość, inaczej będzie widoczna granica domalowania.
Usuńdziewczyny jesteście moją inspiracja :) powiedzcie proszę czy otwór na zlew wycięli Wam w sklepie czy same to zrobiłyście?
OdpowiedzUsuńSame ręczną wyrzynarką, ale jak kupujesz w Markecie budowlanym blat, to wytną na miejscu za drobna odpłatą :) Nam się spieszyło, więc sama zadziałałyśmy :)
UsuńMoja kuchnia jest już cała rozmontowana. Okleina poszła do śmieci, więc nie ma odwrotu. Mam pytanie, ile warstw farby nałożyły Panie na fronty?? Mam problem, bo powierzchnia po dwukrotnym pomalowaniu nie jest gładka. Czasami widać wgłębienia, które powstały przy zrywaniu okleiny( z wszystkich frontów ciężko odchodziła)..przejechałam papierem ściernym, ale chyba za delikatnie...
OdpowiedzUsuńI jak? Malowała Pani kolejny raz? Pomogło?
UsuńNie myślałam że można samemu W DWA DNI całkowicie odnowić mieszkanie, do tego tak niskim kosztem. Nie przyszło mi do głowy, że można pomalować wszystko łącznie z podłogą. Najbardziej uwiodły mnie jednak szare kafelki na ścianach, które zdecydowanie dodają uroku całemu pomieszczeniu! My zakupiliśmy dosyć stare mieszkanie we Wrocławiu i odremontowaliśmy je, kupując niestety nowe meble, z wyjątkiem salonu gdzie większość z nich zrobił nam stolarz Wrocław swoją drogą to piękne miasto, miałam opory przed przeprowadzeniem się tutaj jednak nie żałuję. Z pewnością kiedyś odwiedzę waszą pracownię! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudna metamorfoza! Sama przymierzam się do zmiany koloru płytek w kuchni. Ktoś już o to pytał wyżej, ale ponieważ komentarz pozostał bez odpowiedzi zapytam jeszcze raz. Czy ten kolor bawełna to faktycznie tylko lekko przelamana biel czy może bardziej już kolor ecru lub waniliowy? :)
OdpowiedzUsuńTrudno rozmawiać o kolorach, jak wiesz sama biel ma 27 odcieni (tyle odróżniamy, nie wliczając Eskimosów). Dla nas to złamana biel, ale i tak wszystko zależy od oświetlenia i barw sąsiadujących np. ścian, płytek, blatu... Próbniki koloru znajdziesz w Castoramie i Leroy Merlin.
UsuńRewelacyjna zmiana!
OdpowiedzUsuńRadku, dziękujemy :-)
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńOdważyłam się i pomalowałam witrynę w jadalni - wyszła w sumie ładnie ale.... No właśnie ale nie jest idealnie gładka, to znaczy jest taka delikatnie chropowata - czy to normalny efekt czy coś źle zrobiłam
Aniu, powierzchnia nigdy nie będzie jak lustro, czy płyta lakierowana, po pomalowaniu zawsze będzie delikatny mat i ewentualnie odbije się struktura płyty. Mamy jeszcze kilka pytań: czy malowałaś wałkiem, czy pędzlem? Czy powierzchnia płyty MDF była gładka, czy znajdowały się na niej resztki kleju?
UsuńKuchnia rewelacja .Mam pytanie jaką farbą została umalowana ściana na przeciwko mebli kuchennych ?
OdpowiedzUsuńMalowałam wałkiem flokowym. Witryna jest drewniana. Powierzchnię przed malowaniem dość dokładnie oczyściłam ze starego lakieru.
OdpowiedzUsuńChciałabym pomalować kuchnię ale trochę się obawiam że przez to że powierzchnia jest delikatnie chropowata nie do końca się to sprawdzi. Może można użyć jakiegoś lakieru na tą farbę żeby ją lepiej zabezpieczyć?
Aniu, najlepiej użyj lakieru do drewna na bazie wody (będzie szybciej wysychał). Masz do wyboru lakiery błyszczące i satynowe oba będą wyglądały bardzo dobrze. Jak skończysz proszę podeślij nam zdjęcia. Pozdrawiamy cieplutko.
UsuńTe farby v33 do kafelków są niesamowite. Niedawno robiłam nimi "remont" łazienki (podłoga na taki szary jak u ciebie, ściany w kilku kolorach) i wyszło jakby były położone nowe kafelki ;). Nie można tylko niczym potem uderzyć w ścianę, bo farba lubi odpryskiwać. Przy okazji jeszcze kilka inspiracji - jak urządzić małą jadalnię
OdpowiedzUsuńJesteśmy zdziwione, ponieważ nam się nigdy taka sytuacja nie przydarzyła. Czy dobrze odtłuściłaś powierzchnie płytek przed malowaniem?
UsuńNo proszę, tyle czasu minęło, a pomysł ciągle na fali. Teraz wymieniam okna. Za jakiś czas biorę się za odnowienie lodówki. Ale tylko w częsci drzwi. Coś jest z nimi nie tak, jak chciałabym. Ale juz wyczyściłam. Teraz malowanie. Potem zostały mi mebelki w pokoiku. Chcę je odnowić. Są szare, ciemne. Chciałabym jaśniejsze, choć bardziej beż niż jasne. Zrobię to! :D Dziękuję.
OdpowiedzUsuńWitam. Mam podobna kuchnie. Tzn tez jest oklejona taka sama okleina tylko w innym kolorze czy jest cieko sciagnac taka okleine i czy niezostaja na plycie zadne slady w postaci dziur?
OdpowiedzUsuńWitam, chciałam zapytać po odczekani jakiego minmalnego czasu można malować kolejne warstwy?
OdpowiedzUsuńZależy czy myślisz o szafkach, czy kaflach/glazurze/podłodze? Przy szafkach po kilku godzinach, na podłodze zalecamy poczekać ok. 6-8 godzin.
UsuńŚwietny efekt. U mnie wyszło podobnie, tylko jeszcze doszła wymiana okien. Tu była potrzebna ekipa ale efekt był tego wart - większe okna wrocław tez potrafią zrobić niesamowitą metamorfozę. :-)
OdpowiedzUsuńJa mam pytanie odnośnie zapachu przy i po pomalowaniu lakierami V33 podłoga. Czy z dziećmi trzena się wyprowadzić? :-)
OdpowiedzUsuńNina, nie wiemy o których lakierach myślisz? Jeśli np. o jachtowym, to zapach będzie dość wyraźny, bo to nie jest lakier wodny, który zawsze ma łagodny zapach.
UsuńWitam, czy blat kuchenny oraz zlew można pomalować?
OdpowiedzUsuńPawle, tego tą farbą raczej nie powinno się robić, jest do tego specjalistyczna farba, choć jeszcze jej nie wypróbowałyśmy.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWitam, Piękna metamorfoza!!!! Moja kuchnia też ma już ponad 10 lat i z chęcią bym ją z tuningowała ;-). Mam tylko obawy czy dam radę - nie mam zdolnosci plastycznych.... Pytanie: czy malowały Panie tylko fronty i boki czy środki szafek również? Czy farbą, którą była malowana pralka można pomalować kaloryfer? Na podłodze mam płytki o strukturze drewna (w ten deseń https://poszukiwacz24.pl/allegro?id=148309051&sid=242205&uid=11311930)- czy farba pokryje szczeliny? Generalnie kusi mnie kuchnia z kolorystyka jak u Pań poza tym patrząc na propozycję kolorystyki farby to za dużo możliwości nie mam :(. Moze podeślę zdjęcie mojej kuchni i pomożecie mi Pani przy inspiracji? ;-)
OdpowiedzUsuńwitam, czy jest opcja podeslania Wam zdjęć kuchni w celu uzyskania porady kolorystycznej? brak mi niestety tego zmysłu, mam tylko zmysł "brzydkie " , nie chcę przemalować b.brzydkiego na brzydkie...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacja! Jestem pod ogromnym wrażeniem efektu końcowego :) ! Jednocześnie mam pytanie na temat blatu. Czy blat też mogę pomalować odpowiednio do tego przystosowaną farbą czy w ogóle jest farba do tego rodzaju rzeczy? Z góry dziękuję za odpowiedź :)) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńPieknie!!!!a jakimi walkami sa pomalowane fronty szafek?
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba metamorfoza. Jest pięknie, jasno. Ja mam meble w kolorze wenge - wrrryyy!!!! i też bym chętnie je przemalowała. Kuchnia ma zaledwie 5 lat, boję się więc żeby jej nie zniszczyć. Proszę powiedzieć jak z trwałością takich pomalowanych szafek?? Czy dalej wyglądają tak pięknie, czy jednak farba się wyciera? Czy należy użyć jakiegoś lakieru/wosku dla utrwalenia farby?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo mi się podoba metamorfoza. Jest pięknie, jasno. Ja mam meble w kolorze wenge - wrrryyy!!!! i też bym chętnie je przemalowała. Kuchnia ma zaledwie 5 lat, boję się więc żeby jej nie zniszczyć. Proszę powiedzieć jak z trwałością takich pomalowanych szafek?? Czy dalej wyglądają tak pięknie, czy jednak farba się wyciera? Czy należy użyć jakiegoś lakieru/wosku dla utrwalenia farby?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ja z tym samym pytaniem co Meg...jak tam kuchnia po blisko 1,5 roku użytkowania? Moja kuchnia ma niecałe 7 lat i już wymaga liftingu...
OdpowiedzUsuńAnna Szcześniak 25.02.2017 Witam serdecznie.Również niedawno moja kuchnia przeszła metamorfozę.Szafki pomalowane na bawełny kolor,fronty białe.Zaś płytki kol.kardamon.Wymieniłam platy na jasne,zlew na czarny granitowy.Jestem zadowolona ze zmiany.Kuchnia zupełnie inaczej wygląda .Polecam farby.
OdpowiedzUsuńWitam, mam pytanie czym odtłuścić meble przed malowaniem?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitam. Czy zdejmowała Pani laminat z wszystkich frontów? Mi odparza go pośrodku frontu a krawędzie się trzymają i nie wiem czy mam go zrywać i czy zejdzie gładko. Czy po pomalowaniu płyty mdf widać jej fakturę pod farbą?
OdpowiedzUsuńHej zdolniachy ;) jak oceniacie odporność tych farb po 1,5 roku? Czy podłoga jest odporna na ścieranie, rysowanie?
OdpowiedzUsuńHej jesteście mega zdolnym dziewczynami ! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać Waszego bloga!
Zwracam się do Was z zapytaniem dotyczącym właśnie remontu kuchni. Dokładnie chodzi mi o meble tzn. takie gotowe nie na wymiar. Z uwagi na mój budżet myślę, że zdecyduję się właśnie na takie jednakże nie wiem na co powinnam zwrócić uwagę przy ich wyborze? Poszperałam troszkę w internecie w poszukiwaniu jakiś wskazówek min tutaj https://www.leroymerlin.pl/kuchnia/meble-kuchenne-w-zestawie,e4267,l2722.html Ale chciałabym abyście również Wy pomogły mi w tym :) Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz gratuluję :)
Czy malował ktoś płytki ścienne farba do podłogi? Grafit potrzebuje na ścianę A wg. Instrukcji nie można malować ściany. Dlaczego?
OdpowiedzUsuńPomysły podpatrzone i skradzione ;-) #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńwłaśnie po tym poście zmalowałam metamorfozę"już nie mojej" kuchni, z tym, że szafki pomalowałam po prostu farbą do drewna i metalu w połysku, działało świetnie #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńwstroneswiatla-Okleine możesz potraktować opalarką,odchodzi od frontów pod wpływem wysokiej temperatury
OdpowiedzUsuń