CYKL: STYLE W MEBLARSTWIE - BAROK - LUDWIK XIV
1. Bardzo okazałego i wytwornego Ludwika XIV zwanego Królem Słońce (wczesny barok)
2. Dekoracyjnego i subtelnego Ludwika XV (późny barok)
3. Prostego i lekkiego Ludwika XVI (klasycyzm)
4. Eklektycznego Ludwika Filipa (romantyzm).
O stylu Ludwika XV pisałyśmy już wcześniej, dzisiaj przyszła pora na Ludwika XIV!
Czas panowania Króla przypada na lata 1643-1715 i nazywany jest popularnie „francuskim barokiem“. Co ciekawe, stanowi nie tyle wyraz gustu Króla Słońce, co odbicie jego filozofii politycznej.
Tak więc ukształtowanie mebli z tego okresu dąży nie do wygody użytkownika, lecz do reprezentacyjności. Łatwo rozpoznamy tu inspiracje architektoniczne, które skutkują nie tylko perfekcyjną symetrią, ale i przeskalowaniem widocznym choćby w gigantycznych gabarytach szaf i komód, oraz w wyciągniętych w górę zapleckach foteli.
Styl Ludwika XIV to kulminacja estetyki barokowej: mamy tu nie tylko typowo reprezentacyjny charakter, monumentalizm formy i bogactwo detalu, ale jeszcze pompatyczną wspaniałość kształtu i przepych zdobień.
Styl ten rozwinął się i osiągnął swą głębię podczas rozbudowy Wersalu, który wcześniej był tylko zameczkiem myśliwskim Ludwika XIII, przekształconym za czasów Ludwika XIV w baśniowy „Pałac Słońca”- olśniewającą rezydencję nie tylko króla, kilkunastu tysięcy dworzan, ale i całych zastępów służby.
Motywy dekoracyjne znamienne dla stylu Ludwika XIV mają swoje źródło w sztuce antycznej: należą do nich girlandy owoców i kwiatów, palmety, liście akantu, wieńce laurowe, instrumenty muzyczne, lwie głowy oraz zbroje, broń i trofea wojenne.
Ludwika nazwano “Królem Słońce”, ale nie dlatego, że był wielkim monarchą, ale ponieważ sam lubił się tak przedstawiać i kazał wybijać monety ze swoim wizerunkiem na tle słońca, ten znak, stał się później jego znakiem rozpoznawczym.
Styl Ludwika XIV właściwie nie zna mebli do siedzenia innych niż jednoosobowe; kanapy dwuosobowe należą do wyjątków. Główną rolę grają tu fotele – raczej głębokie, o silnie podwyższonym zaplecku odchylonym nieco do tyłu, najczęściej też oddzielonym od siedzenia wąskim prześwitem. Zarówno siedziska, jak i oparcia foteli są w całości tapicerowane, jedyne widoczne części drewniane, to podłokietniki i nogi o mocno dekoracyjnej formie.
Nóżki foteli w stylu Ludwika XIV mają kształt czworobocznej tralki, albo formę konsolową. Spina je ozdobna, krzywoliniowa łączyna na planie litery H lub X. Niekiedy noga mebla płynnie przechodzi w element dźwigający podłokietnik. Krzesła w tym stylu w zasadzie powtarzają kształty foteli w drobniejszych, lżejszych formach. Dla epoki charakterystyczne są też taborety – również te składane.
Zarówno meble do spania, jak i meble do siedzenia w epoce Ludwika XIV dekorowano rozmaitymi tkaninami – grubymi gobelinami, ciężkimi aksamitami, albo przeciwnie – lekkimi, eleganckimi adamaszkami. Do obijania mebli do siedzenia we wnętrzach reprezentacyjnych stosowano też tłoczoną, barwioną lub złoconą skórę.
Szafy ubraniowe w stylu Ludwika XIV mają prostopadłościenną formę, od góry zamkniętą przeważnie rozbudowanym gzymsem. Podobnie jak i inne meble tego czasu, wspierają się na dekoracyjnych nogach spiętych ozdobnie krzyżakiem.
Epoka Ludwika XIV to okres narodzin komody. Wynalezienie tego nowego typu mebla skrzyniowego z szufladami, pierwotnie opartego na dość wysokich nogach, przypisuje się André Charles'owi Bulle'owi. Komoda zastąpiła używane wcześniej kufry. Meble towarzyszące stołowi w pomieszczeniach jadalnych są raczej niskie – mają formę bufetu.
Ze stylem Ludwika XIV wiąże się ewolucja mebli do pracy. Nowym typem takiego mebla jest tzw. biurko Mazarin* – trójdzielne, z zabudowaną od zewnątrz przestrzenią na nogi zlokalizowaną pomiędzy dwiema szafkami zawierającymi szuflady. W typowym biurku Mazarin każda z szafek ma cztery nogi spięte dekoracyjnym krzyżakiem.
*Nazwa mebla pochodzi najprawdopodobniej od nazwiska kardynała Julesa Mazarin’a. Sprawował on władzę w czasie regencji Anny Austriaczki (matka Ludwika) i małoletności Ludwika XIV, jej syna. Był następcą kardynała de Richelieu.
Ludwik był extra :) Mi się podobają takie meble - nie wiem czy by mi pasowały ale lubię je
OdpowiedzUsuńRacja, mieć taki oryginał to byłaby świetna lokata kapitału. Taki na przykład na srebrnym stelażu :)
Usuń5 lat temu wygrałam na licytacji fotel ludwikowski :) dałam za niego niecałe 70 zł :o) 5 lat stał i czekał, aż będę pewna jak chcę go odnowić i gdzie postawić. Zobaczymy co mi to wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńTo świetnie, po renowacji proszę koniecznie podesłać nam zdjęcie :)
UsuńNo nie mogę się napatrzyć na te szkice/rysunki, ale z Was zdolniachy #zmalujzpanitopotrafi
OdpowiedzUsuńutalentowane!
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje
OdpowiedzUsuń