NOCNA SZAFKA W NOWEJ ODSŁONIE - CZYLI MALUJEMY FARBAMI KREDOWYMI ANNIE SLOAN

1.10.15 Ania 19 Comments

FARBY KREDOWE ANNIE SLOAN

Pracownia, 9:30, pachnąca kawa, w tle muzyka... praca wre.

Ania: Słuchaj przyszedł mejl...
Beti: ?
A: Od tej klientki, co pisała wcześniej że pilnie potrzebuje małej szafeczki do salonu z motywem Alicji w Krainie Czarów...
B: No pamiętam!
A: To dobrze, bo własnie Pani pyta kiedy to będzie, no kiedy szafka będzie gotowa, co mam jej odpowiedzieć?
B: Właściwie to możemy się za nią już zabrać, kupiłyśmy przecież ostatnio odpowiedni mebel. Problem tylko w tym, że według wytycznych przesłanych od zamawiającego, ma być nie za słodka i niezbyt dziecinna. Taka, żeby mogła stanąć w salonie, a w razie potrzeby w sypialni.
A: To co myślisz, mamy już pomysł? 
B: Myślę że możemy tu połączyć inspirację „Krainą Czarów“ i Pierotami Pabla Piccasa 
A: To może wyjść całkiem udany mix twórczy, już jestem ciekawa jak nam to wyjdzie!
B: Na to trzeba będzie chwilę poczekać, bo szafka jest bardzo zniszczona i wymaga wstępnego przygotowania...
A: To ja napiszę Pani Małgosi, że za parę dni się odezwiemy.


Picasso
źródło: via Pinterest

Faza I - UZDRAWIANIE
Zakupiona szafka była mocno zniszczona, brakowało górnego blatu, w dodatku mebelek został wcześniej  zawoskowany. Jak wiadomo powłokę woskową należało usunąć, ubytki drewniane naprawić, powyciągać stare gwoździe i uzupełnić braki powstałe na skutek grasowania korników. Na wszelki wypadek szafka została poddana kąpieli gazowej (o tym niebawem w osobnym poście). Całość została dokładnie wyszlifowana papierem ściernym, aż do uzyskania gładkiej powierzchni.



pani to potrafi

Faza II  - MALOWANIE
Mebel został pomalowany farbami kredowymi, uzupełnionymi przez farby akrylowe. Do uzyskania końcowego efektu użyłyśmy różnych odcieni bieli złamanej delikatnymi błękitami. Wnętrze szafki pomalowałyśmy na „grecki błękit“.  Farba tworząca bazę pod zdobienia została nałożona grubo, wielowarstwowo. Natomiast błękitne przecierki położyłyśmy cienko używając techniki laserunkowej. 

Farby kredowe Annie Sloan

Faza III - DEKOROWANIE
Za motyw przewodni dekoracji wybrałyśmy romby. Skojarzyły  się nam z motywem „caro“ występującym na kartach do gry.  Do tego celu użyłyśmy szablonów w dwóch rozmiarach. Boki pomalowane zostały w duże romby, natomiast przód w małe. Całość dopełnił wzór „królewskiej lilijki“, który nadał lekkości całej kompozycji. 
Wiele uwagi poświęciłyśmy szufladce. Jest mała, ale stanowi ważny fragment całości. 
Tak więc pomalowany został nie tylko środek, ale również zewnętrzne boki szuflady. 

Jak zwykle użyłyśmy szablonów od FAFAme. 
Wszystkie do kupienia w naszym sklepiku, który już niebawem, 
a na razie zamówienia przyjmujemy na maila.

Pani to potrafi

Pani to potrafi

Pani to potrafi

farby kredowe

Faza IV - NOWY BLAT 
Ponieważ mebel nie posiadał oryginalnego blatu, który najprawdopodobniej był z marmuru, trzeba było zastąpić go nowym. W tym celu zakupiłyśmy deskę sosnową o grubości 2.8 cm. Została on przycięta na wymiar, wyszlifowana i następnie pomalowana tak, aby pasowała do całości. Blat został przymocowany do szafki 
za pomocą kołków drewnianych i kleju. 


Pani to potrafiPani to potrafi

Pani to potrafi

Faza V - WYKAŃCZANIE
Szafka po dokładnym wyschnięciu (ok. 24h) została zawoskowana woskiem bezbarwnym. Ze względu na specyficzne właściwości wosku blat zdecydowałyśmy jednak polakierować.  Użyłyśmy do tego celu lakieru jachtowego V33. Jest on bardzo wytrzymały i odporny na wszelkie użytkowanie. 

Pani to potrafi

pani to potrafi

PREZENTACJA


Pani to potrafi


Pani to potrafi

Pani to potrafi

Napiszcie co sądzicie o takiej przemianie? 

Na sesji gościnnie sześciotygodniowa "Orita" (bez makijażu) :-)


Ania i Beti
z

19 komentarzy:

  1. Piękna! 😍 świetny pomysł z tymi rombami!

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie mi się ta szafka podoba:) jest przepiękna! Nie spodziewałabym się, że z tak zniszczonego mebla można zrobić małe arcydzieło! Gratuluję efektu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowna metamorfoza :) szafka jak z bajki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jaaaa.....mój ulubiony wzór :) Już się czuję z Wami zjednoczona :) Bosko :) Ja malowałam bez szablonu....dno szuflady, która jest teraz półką, taborety i ..... nie zdradzę co jeszcze, bo jeszcze nie pokazywałam u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wzór jednocześnie elegancki i magiczny, też bardzo lubię #zmalujzpanitopotrafi

      Usuń
  5. Nie moge się nadziwić co rusz to lepsza metamorfoza !
    Może pomożecie mi zadecydowac co z moimi szafkami zrobić ??? Widząc Wasze pomysły może mi coś doradzicie?
    http://noweledomowe.blogspot.com/2015/11/szafki-nocne-czy-moga-byc-jeszcze.html

    dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. podziwiam waszą pomysłowość, cierpliwość i precyzję wykonania :) #zmalujzpanitopotrafi

    OdpowiedzUsuń
  7. jdyne co bym zmieniła to mocniejszy niebieski, ale ja lubię mocne kolory :) #zmalujzpanitopotrafi

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, że Panie zadbały o wnętrze szafki ! #zmalujzpanitopotrafi

    OdpowiedzUsuń
  9. Szafka cudna!!No i ten koteczek....kochaniuni :) Zachwyciłam się tym blogiem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem pod wrażeniem tych Waszych metamorfoz... Sama nie potrafiłabym zrobić czegoś podobnego :) Dobrze, że dzielicie się wiedzą, a przede wszystkim inspirujecie czytelników! Co do szafki nocnej, szukam właśnie czegoś nowoczesnego do swojego nowego domu. Tutaj mają ciekawe szafki nocne - https://www.meblewojcik.com.pl/typ-mebla/szafki-nocne,12.html i prawdopodobnie na coś takiego się zdecyduję. Nie mam też u siebie starych mebli, które mogłabym odnowić, więc zakup nowej szafki to jedyne wyjście :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Po metamorfozie prezentuje się wspaniale.

    OdpowiedzUsuń